[Micho_master]

Niby człowiek się już oswoił z pandemią i coraz mniej się boi a tutaj okazuje się, że cały czas trzeba uważać na siebie.

Niestety w mojej rodzinie wykryto covid. Na dodatek ja również jestem zarażony. A niby człowiek się pilnuje, nosi maseczkę.
Najgorsze jest to, że w sumie nie będzie wiadomo od kogo mogłem się zarazić, czy ja byłem roznosicielem wirusa w rodzinie czy zakaziłem się od kogoś innego.

Mimo wszystko wciąż uważajcie na siebie i pilnujcie się.

#szczecin #covid19 #pandemia

[Szr1h]

@Micho_master: rodzina to jak szczury podczas dżumy

[DonCruzo]

@Micho_master:

Po pierwsze to mogli wykryć obecność wirusa, a nie covid.
Po drugie mieszasz pojęcia - raz piszesz, że jesteś zarażony, później zakażony. - jesteś co najwyżej zakażony, bo wirusem można się zakazić, nie zarazić.
Po trzecie maseczki nic nie dają, czego masz przykład.
Po czwarte pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia Tobie i członkom rodziny.

[crouch3r]

@Micho_master: znam dziesiątki osób z mojego towarzystwa, które maja covid za sobą. Ja miałem podobnego wirusa 3 lata temu i od tego czasu tak mi się wzmocnił organizm, ze nawet kataru nie miałem. Nie wywoluj paniki tylko przechoruj i już.

[Micho_master]

@DonCruzo: Jasne jak najbardziej źle pisałem... jestem zakażony i kropka.

Trudno mi oceniać na ile maseczki nie działają. Generalnie w domu rodzinnym, który co jakiś czas odwiedzałem, a w którym wystąpiły pozytywne przypadki wiadomo nie nosiłem maseczki. Ale tutaj kwestia co kto uważa.

Czuje się dobrze, więc liczę że tak właśnie będzie.

@crouch3r: Nie sieje paniki :). Raczej po prostu podzieliłem się swoimi przemyśleniami, że choć od początku nagłośnienia całej

[johnblaze12345]

trzeba się pilnować i uważać na siebie.

@Micho_master: ale jak chcesz to robić?