Aktywne Wpisy
wfyokyga +94
ssauczo_pauczo +27
Moja babcia ostatnio (jakoś po wyborach...) stała się mega nerwowa. Dziś odwiedziłem ją z pięcioletnią córką. Młoda poszła umyć ręce, babcia za nią #!$%@? chyba jej pomóc. Oblała młodą wodą, po czym ją za to #!$%@?ła. Młoda się słusznie wkurzyła. Babcia zaczęła swoją tyradę, grubą jak nigdy. Zamknij mordę gówniaro, zamknij się debilko, po łapach jej dała itd. Wyszliśmy.
Prawdopodobnie to był ostatni raz, kiedy widziała wnuczkę na oczy.
Oczywiście to moja
Prawdopodobnie to był ostatni raz, kiedy widziała wnuczkę na oczy.
Oczywiście to moja
#it #devops #programowanie
DevOps
Natomiast to, co juz zawarles w ankiecie - tj. DevOps jako wydzielony zespol (czyli tak naprawde zespol Opsow), czy DevOps
@Zavis: Osobiście za raka uważam sytuację w której Dev stara się wejść w buty Opsa - straszne infrastrukturalne potworki z tego powstają. Braki separacji pomiędzy środowiskami produkcyjnymi i innymi, przerabianie środowisk deweloperskich na produkcyjne, próby dewelopmentu na produkcji, brak dokumentacji infrastruktury i systemów czy ogromne w niej luki, robienie wielu rzeczy z palca, nie dbanie o jakiekolwiek bezpieczeństwo środowiska, brak
Aktorzy:
producent - duza europejska korporacja technologiczna
klient - duzy polski bank
ja - pracownik producenta
Klient kupuje (dokupuje) nowe rozwiazanie od producenta, celem zaspokojenia swojej potrzeby X. Procedura zakupowa dla kazdego w tym banku software obejmuje jego zautomatyzowane testy security na najpowszechniejsze podatnosci (producent nie jest tego swiadomy). Produkt zostaje sprzedany.
Miesiac po sprzedazy ja
A problemów opisanych przez @maniac777 u nas nie ma. Infrastruktura i backupy w pełni zautomatyzowane w modelu infrastructure as code.
@user-agent-switcher: Pachnie mi to lekką bajką ( ͡º ͜ʖ͡º) Nie wyobrażam sobie, żeby jakikolwiek vendor obiecał w
Moze troche zle myslisz o tym jak wyglada taki kontrakt: nie ma zadnej wiekszej umowy. Mowa o standardowym produkcie software'owym. Vendor sprzedaje posrednio. Klient po prostu sklada zamowienie i dopiero jak sa jakies cyrki, to trzeba to obchodzic bokiem, etc.
@user-agent-switcher: To albo macie najgłupszą umowę licencyjną w historii oprogramowania albo macie po 3 lata i na hasło "sąd" sracie po gaciach xD
Tak. Ta firma jest niepowazna. Taki poziom braku powagi pojawia sie czesciej, niz mogloby sie wydawac. Dlatego opisalem tamta historie. Firma zatrudnia 4000 osob. 2/3 z nich zajmuje sie tylko polityka i utrzymaniem wysokoplatnego stolka
Jest jeszcze kwestia tego, ze jak grozi ci duzy klient, jeden z najwiekszych bankow w Europie i w ogole odpowiadajacy za 20% obrotow w polskim oddziale, to EULA podcierasz sobie
@Rines: Jesli rzeczywiscie myslisz o tych sprawach powaznie, to przeczytaj sobie i pomedytuj nad ta ksiazka:
The DevOps Adoption Playbook - Sanjeev Sharma (IBM Press).
@scriptkitty: Widziałem wielu devów, którzy tak sądzili, ale o wiele mniej takich którzy rzeczywiście takie umiejętności posiadali.
Klepnąć trochę kodu w Terraformie to nie jest sztuka, sztuką żeby ta infra trzymała się jeszcze jakichś dobrych praktyk. Kiedy devowie sami utrzymują infrę jakiekolwiek dobre praktyki to
@GienekZFabrykiOkienek: Podobnie jest z programowaniem wśród programistów. Trzeba po prostu zatrudniać dobrych ludzi.
Nie chce mi sie tego w szczegolach tlumaczyc. Nie po to przytoczylem tamta historie.
Dodam na zakonczenie tylko tyle, ze od zakupu i wdrozenia tego software byly uzaleznione inne projekty klienta, przez ktorych opoznienie poniosl on straty, a w wypadku niedowiezienia przez vendora, bylyby
@scriptkitty: A audytował to ktoś niezależny? ( ͡° ͜ʖ ͡°) A tak na serio to opisałem tylko kilka najbardziej kardynalnych błędów. Co do backupów... to mógłbym zadać kilka pytań.
- czy są udokumentowane?
- czy są udokumentowane procedury odtworzenia?
- czy kiedykolwiek po wdrożeniu były prowadzone testy