Wpis z mikrobloga

#zatoki
Hejka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Od kilku lat miałem spore problemy z zatokami, byłem po 2 operacjach (które pomogły), ale nie rozwiązały problemu (dalej bolała mnie głowa i schodził syf z zatok). Z wymazów wiem, że w zatokach był gronkowiec. Zimą musiałem nasuwać jak najniżej czapkę, a szalik jak najwyżej (miałem zakres widzenia jak Clint Eastwood #pdk :D). Udało mi się znaleźć wyjście z problemu.
Jeśli próbowałeś/aś dosłownie wszystkiego i dalej masz problem, to chyba warto spróbować?
Jeśli jesteś zdeterminowany/a aby znaleźć rozwiązanie, to proszę pisz na priv (jeśli problem związany jest z alergią, to nie będę mógł pomóc). Jeśli pomogę chociaż 1 osobie, to mi to już wystarczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 6
  • Odpowiedz
Pisałem o zdeterminowaniu, jeśli ktoś nie jesteś zdeterminowany na tyle, by chociaż do mnie napisać, to wątpię czy podejmie się kuracji.
  • Odpowiedz