Wpis z mikrobloga

@gromota: Kiedy tego patostreamera usuną? Wykop promuje wieczne patusów: Magical, Kononowicz, Stonoga, Szarpanki. Wyłącz TV, włącz myślenie, a później jeden z drugim odpala YT i czerpie wiedze o świecie od jakiegoś przegrywa. Zamiast samemu doświadczać, analizować, to lepiej przyjąć cudze poglądy, bo nie trzeba już samodzielnie myśleć. Dla pewnej części wykopu zostaniesz idolem jeśli będziesz miał tego samego wroga. Szarpanki nienawidzi kobiet, więc reszta przegrywów się nim podnieca.
@submar1ner: skoro dla beki, do dlaczego jego fani to właśnie tylko przegrywy? Jakby to była satyra, to raczej oglądali by ludzie którzy chcą się smiać z tych teorii przegrywowych, a gdyby Szarpanki zacząłby się nabijać z przegrywów to straciłby całą widownię. Opcje są dwie: albo gościu sam jest przegrywem i jest to na poważnie, albo koleś znalazł niszę i szansę na wybicie się na YT, trafiając do mniejszości jakimi są przegrywy.
@MrNobody333: No i właśnie beka z tych „fanów”. Oglądam go od czasu do czasu bo jednak są to gownotresci i tylko po to żeby się pośmiać z tego pieprzenia głupot bo #mniesmieszy i nie podpisałbym się pod prawie niczym z tych rzeczy które on tam gada. Przez to ze ludzie go traktują tak poważnie co jest zupełnie absurdalne nie chwale się tym i za bardzo nie komentuję wpisów z nim w
Wszystkie podpunkty oznaczają stulejarskie upolitycznione #!$%@? mózgowe.


@windows95: To Twoje zdanie, które szanuję, ale nie zgadzam się. Są tematy z których można się śmiać i są takie, z których także można (bo tego nikt nie broni), ale nie powinno się tego robić, bo budzą niesmak i mogą po prostu kogoś urazić ¯\_(ツ)_/¯
@gromota: Zastanawiam się po czasie, czy typa nie zamówił jakiś Dariusz Matecki. Można być konserwą, można być bardzo stronniczym i w sumie każdy ma do tego prawo. Inna sprawa, że to jest przeważnie narażanie się na śmieszność. Trudno też wtedy nazywać się kimś, kto próbuje rozwiązać problemy mężczyzn. Ile inicjatyw było obiecanych, a ile doszło do skutku to naprawdę tylko Daniel Magical przebije.

To co zwróciło moją uwagę, to pozorne unikanie
No cóż, zadziwiająco sprawa, ludzie mają swoje poglądy.

Jakież to dziwne, prawda?


@dendrofag: Przykładanie do swoich wartości innej miary niż do cudzych to nie pogląd, tylko hipokryzja. Z kolei hipokryzja zamyka dyskusję na jakiekolwiek argumenty, bo oznacza że nie oceniasz ich poprawności logicznej, tylko to jaki dyskomfort psychiczny u Ciebie wywołują.