Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mój niebieski rok temu stracił pracę. Zawsze interesował się grami i postanowił, że zacznie streamować xddd. Po roku zajmowania się wyłącznie tym ogląda go jakieś 60 dzieciaków, a typ nadal myśli, że zrobi wielka karierę i będzie trzepał na tym hajs. Nie wiem jak mu wybić to z głowy, chciałabym, żeby poszedł do jakiejkolwiek pracy, bo utrzymujemy się tylko z mojej pensji, po zapłaceniu mieszkania i kupieniu jedzenia nie zostaje nam nic, a jego radą na to jest „może twoi rodzice nam pożyczą”. Niestety, jego zdaniem w sklepie pracował nie będzie, bo ma prawie 30 lat i to poniżej jego ambicji. Nie chce go zostawiać, ale coraz częściej o tym myśle. Jak mu przemówić do rozumu.

#niebieskiepaski #zwiazki trochę tez #twitch

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6083e4b3274de8000a9a2497
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
  • 125
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania:

Jestem z nim od 3 lat, problem zaczął się w tamtym roku kiedy stracił pracę. Głupio mi go zostawiać teraz w takim momencie życia.


Więc przewartościuj sobie to ile ten człowiek dla Ciebie znaczy.

Zadaj sobie pytanie czy on będąc na twoim miejscu mógł by miewać podobne rozterki. Z jakiegoś powodu z nim jesteś, prawda?

Łatwo zawijać mandżur bo perspektywa kolejnego związku z punktu widzenia różowej to nic trudnego. Może
A co gdyby koleś za miesiąc stał się mega popularny? To wtedy już git co nie?


@AerodynamiC: to się nazywa mentalność/myślenie hazardzisty. "A nuż zaraz się odkuję".

Łatwo zawijać mandżur bo perspektywa kolejnego związku z punktu widzenia różowej to nic trudnego.


@AerodynamiC: kolejne uogólnienie

Dała mu już rok swojego poświęcenia. Wpływa to źle na związek i czas spędzany razem. Jak przez rok nic nie osiągnął i de facto nie ma
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@kooolega:

Dała mu już rok swojego poświęcenia. Wpływa to źle na związek i czas spędzany razem. Jak przez rok nic nie osiągnął i de facto nie ma perspektyw na zmianę (w zasadzie stoi w miejscu, w którym był rok temu) to czas na poszukanie innego źródła dochodu. Naiwność i nadzieję na zmianę można mieć jak się ma oszczędności. On nawet tego nie ma. Zachowuje się bardzo niedojrzałe i to bez znaczenia
Po roku zajmowania się wyłącznie tym ogląda go jakieś 60 dzieciaków, a typ nadal myśli, że zrobi wielka karierę i będzie trzepał na tym hajs.


@AnonimoweMirkoWyznania Oglądam sobie Twitcha od kilku lat i jeśli Twój chłop faktycznie ma średnio 60 oglądających osób na strimie, to całkiem niezły wynik jak po roku nadawania. Ale strimowanie jest kiepskim źródłem utrzymania na samym początku. Znam kilka osób co się tym zajmują, ale tylko jednej udało
@grzsci: +1

60 to całkiem spoko wynik jeśli nie ma się większych predyspozycji albo szczęścia. Obecne top 1 twitcha wybiło się przypadkiem i tez przez większość czasu miał ~50-100 widzów pomimo fajnego charakteru i posiadania wysokich umiejętności w swojej dziedzinie (tu mowa o Bartku, gdzie zarówno czelendżerował w TFT jak i dobrze pyka w szachy).

Gdyby nie to, ze wyłapał dobrego hosta to nadal klepałby małe liczby - kwestia RNG.
@AerodynamiC Zgadzam się. Bardzo łatwo jest kogoś osądzać, bo np. nie ma pracy, albo próbuje coś robić, ale nie osiąga sukcesu. Dopiero jak ktoś osiągnie sukces, to każdemu się wydaje, że to było oczywiste. W rzeczywistości bardzo dużo zależy od szczęścia: bycia w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie, znajomości, wrodzonego talentu, co społeczeństwo uważa za wartościowe, zdrowia, wsparcia rodziny itp. Jest cała masa artystów, którzy klepali biedę zanim osiągnęli sukces, albo nawet
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@L3gion:

A ja mam odwieczną bekę z nudnych Mariuszy którym wydaje się że będą drugim pewdiepie pomimo tego że nie mają ani ciekawego charakteru, ani wyróżniających cech.


Zdziwił byś się co interesuje ludzi czasami i z czego są pieniądze. Ja to jestem zdania, że próbować warto, ale nie za wszelką cenę. No chyba, że nie masz już nic do stracenia.
Wiem co masz na myśli, ale tacy ludzie też generują ruch