Wpis z mikrobloga

@PhilSpencer_king: Podlegasz pod Kodeks Pracy, gdzie są zapiski o odpowiedzialności majątkowej. Czyli jednym słowem, w teorii, gdy jesteś sprzedawcą, to zostają tobie powierzone produkty, za które odpowiadasz to kwoty trzykrotności twojej miesięcznej pensji. Ale w praktyce, żeby pracodawca (właściciel sklepu) karał ciebie, zamiast sprawdzić kamery i zobaczyć, kto ukradł, to musi być sk*rwysynem. Możesz się od tego odwołać nawet w sądzie, powołując się na to, że szkoda nie wynikła z twojej
@Manipulatorek: @MysteryMe: @slapdash: @Manipulatorek: wiem ze się daje zbyt łatwo, i tez pytałem koleżanki która pracuje tyle ze w społem i tam nie maja czegoś takiego jak odpowiedzialność pracownika za skradziony towar. Postaram się jakoś polubownie załatwić sprawę z pracodawca, bo nie ukrywam 50 zł dla mnie to dużo zwłaszcza zarabiając 1600 zł tam na miesiąc