Wpis z mikrobloga

Moi dziadkowie posiadali działkę o powierzchni około 2ha w dosyć atrakcyjnej lokalizacji turystycznej. Aktualnie jest to działka rolna. Niestety nie zdążyli podzielić działki, chociaż się do tego przymierzali. No więc jest projekt geodezyjny podziału, są świadkowie ich ostatniej woli. Mija kilkanaście lat i rodzina nie potrafi się między sobą porozumieć w sprawie podziału. Chcę wnieść sprawę do sądu, aby to sąd podzielił zgodnie z ostatnią wolą dziadków. Oczywiście nie wszyscy chcą się na to zgodzić. Ile taka sprawa kosztuje? Ile trwa? Jakie dokumenty będą potrzebne? Dodam, że jest w sumie 5 spadkobierców.
Chciałbym tym działaniem zmusić co niektórych do podjęcia negocjacji w sprawie podziału. Być może sąd wyznaczy jakiegoś mediatora. Skoro sami nie potrafimy się dogadać, to trzeba zwrócić się do wyższej instancji.

#sluzebnoscwolfika
  • 4