Aktywne Wpisy
PanL +20
Panowie..
Dziewczyna spytała sie mnie, czy może iść na wesele z jakimś kolegą koleżanki(nie znam chłopa)
Wystawiła go partnerka, nie ma z kim iść(ale co mnie to akurat obchodzi)
Dodam ze moja luba jest bardzo podekscytowana tym faktem..
Co zrobic w takiej sytuacji? Raczej średnio mi sie to uśmiecha..
A czy wy pozwalacie waszym kobieta na takie wyjscia?
#zwiazki
Dziewczyna spytała sie mnie, czy może iść na wesele z jakimś kolegą koleżanki(nie znam chłopa)
Wystawiła go partnerka, nie ma z kim iść(ale co mnie to akurat obchodzi)
Dodam ze moja luba jest bardzo podekscytowana tym faktem..
Co zrobic w takiej sytuacji? Raczej średnio mi sie to uśmiecha..
A czy wy pozwalacie waszym kobieta na takie wyjscia?
#zwiazki
iErdo +943
No więc skiepściłem xD Czemu? Bo jestem głupi. Generalnie ładnie to sobie wymyśliłem, ale nie wziąłem pod uwagę wody za Zimorodkiem, i to co w wizjerze wyglądało fajnie, na kompie wyglądało okropnie, odbicia wody wzmacniają efekt aberracji chromatycznej i dziwnego rozszczepiania światła, więc Zimorodek był w złym stanie. ALE żeby dowieźć, to postarałem się coś z niego wykrzesać, musiałem zasymulować inne tło. Ogólnie normalnie bym nie edytował tego zdjęcia i je wyrzucił.
Dzień drugi. Tag do obserwowania #greyinmay
Trochę spóźniłem się z wpisem, ale nie przypuszczałem że leki nasenne działają na mnie aż tak mocno.
Pierwsza noc była tragiczna. Niewygodne łóżko połączone z leżeniem przy oknie od wschodniej strony. Wszystko to okraszone dźwiękami pracującej betoniarki, wydawanymi przez wspolokatora. 80parolatek zasypiający z karykaturalnie rozdziabioną gębą. Przy odrobinie sprytu można tam włożyć okazałą mandarynkę bez dotykanie ścianek. Czysta gra w "Operację" bez pensety.
Drugi koleszka jest za to upierdliwy w dzień. Nie wnikam w jego chorobę, lecz sam fakt że tu jest ze mną nie świadczy dobrze. To chyba 60-70 latek. Ewidentnie ma naświetlania brzucha uzupełniane chemią. Chemia raczej nie z tych mocnych - ma nadaj swoje śnieżnobiałe włosy. To czego ewidentnie mu brak to cywilizowanych zachowań. Z zachowania i tatuaży na rękach dziaranych wkładem z długopisu, zdaje się być praskim charakterniakiem, takim co to już z niejednego pieca chlebek #!$%@?ł i życie zna! Niestety zwyczaje łazienkowe ma jeszcze chyba z przed ery sławojki, a już z pewnością ery porcelanowego dzbana. Radio i chemia ma dewastujący wpływ na pracę jego układu pokarmowego, prowadząc do ostrych, OSTRYCH, biegunek. Niestety, on ma dewastujący wpływ na nasz wspólny kibelek. Jegomość, ewidentnie na stojąco, uwalnia laduneczek będący pod ciśnieniem, opryskując wszystko - począwszy od całej porcelanki, na wnętrzu deski spłuczce i ścianach kończąc. Trochę przeciera reszta zostaje.
Naświetlania zaczynam w poniedziałek. Choć cały dzisiejszy dzień nie było to takie pewne. Co przyszła kolejna pielęgniarka to mówiła inaczej. Przy obchodzie nie było mojej prowadzącej, to i niczego nie mogłem się dowiedzieć. A chciałem zapytać o rezonans. W maju powinienem zrobić rezonans magnetyczny z okazji pierwszego kwartału po operacji usunięcia guza mózgu. W lutym br. usunięto mi guza prawego płata skroniowego wielkości 2,5 cm. Zbliżające się 2 dni będą jałowe to i czas na przybliżenie całej historii się znajdzie.
#szpital #nowotwory #glejak #radioterapia #choroby