Wpis z mikrobloga

Chciałbym dodać w schowku pod schodami w domu gniazdo elektryczne. Niestety mam w tym pomieszczeniu wyprowadzone tylko obwody oświetleniowe, nie zasilające. Instalacja jest w miarę nowa, w związku z tym mam w puszcze przewód fazowy, neutralny i ochronny. Teraz opcje jakie widzę:
1. Mimo że przekrój przewodu do oświetlenia jest mniejszy niż zasilający to w moim przypadku powinien raczej wystarczyć, chciałbym mieć tam tylko jeden kontakt używany wyłącznie do ładowania bezprzewodowego odkurzacza (ładowarka 0.8 A), także podmienienie włącznika na gniazdo na obwodzie oświetleniowym.
2. Zakup złodziejki (rozdzielacz żarówki E27) i podpięcie ładowarki wprost pod żarówkę (mało estetyczne rozwiązanie i typowo prowizoryczne). Teoretycznie maksymalne obciążenie łączne na takim adapterze to 4A jednak nie jestem co do tego przekonany.
3. Stare dobre kucie i wyprowadzenie gniazda od najbliższego sąsiedniego gniazdka (w tym przypadku sporo kucia, z innego pomieszczenia, bardzo dużo pracy).
Czy rzeczywiście tylko opcja nr 3 jest sensowna? Może coś pominąłem, nie jestem elektrykiem, co radzicie?
#elektryka #pytanie
  • 2
@klomo1: możesz jeszcze od lampy puścić przewód w korytku na ścianie i gniazdko nadtynkowe. Bez kucia i w miarę estetycznie. Dodatkowo za parę złotych kupić oprawę E27 na pilota i w łączniku zrobić mostek, żeby w gniazdku było cały czas napięcie, a żarówka sterowana z pilota.
Ale to dalej jest raczej partyzantka, jak chcesz zrobic jak należy to trzeba to wpiąć w obwód gniazd. Jakby było jakieś gniazdko z drugiej strony
@klomo1 Jeśli będzie tam takie małe obciążenie to śmiało rób na oświetleniowych. Obwody gniazd hulają na 1.5 i b13, Ty zapewne masz b10 ale to nic nie zmienia przy tak niskim obciązeniu, a ponadto lepsze warunki dla ipz wyjdą. U mnie przy wymianie instalacji okazało się, że cała kuchnia była na 2x1.5, czajnik elektryczny, piekarnik, lodowka, miksery itd i wszystko git.