Wpis z mikrobloga

Już nie przesadzajcie. Tak jak i @God3nder nie czuję się bananem, a takie rzeczy miałam. Mój brat miał trzy zestawy takie pirackie ze statkiem (miał świra na tym punkcie więc na każde święta, urodziny itp. sobie życzył, a na co któreś dostawał, wiadomo że nie na wszystkie). Ja miałam kilka lalek barbie, a nawet domek :-) Wszystko to jeszcze w Pewexie kupowane więc czasy biedne.


@feketehajuno: My mieszkaliśmy całą rodziną w
  • Odpowiedz
@knur3000: skubany miał Baracudę.


@imateapot: czarne żagle - to jest Skull's Eye Schooner

lego w tych czasach z tego co pamiętam byly dostepne vhyba tylko w sklepach pewex za dolary, a że to był towar importowany i trzeba było za niego płacić mniej więcej tyle ile kosztowal na zachodzie. Zakladam ze procentowo do zarobków to pewnie wiecej niż teraz


@blogger: to jest zestaw z 1993 roku, a wtedy LEGO
  • Odpowiedz
Wszystko to jeszcze w Pewexie kupowane więc czasy biedne.

ciuchy lepsze tylko czasem jak babcia z ZSRR przywiozła

Auto było - Fiat 126p, którego w sumie cudem ojciec upolował w '86 roku i jeździł nim do '98.


@feketehajuno: no i tylko pokazałeś że nie masz pojęcia jak to wyglądało u większości w jakimś Radomiu Siedlcach o wioskach nie wspominając :D samochód to był luksus i nie każdy miał a zwłaszcza w
  • Odpowiedz
Swoją drogą nawet teraz duże zestawy LEGO dla rodziny 2*3000zl to jest duży wydatek. (Kilkaset złotych na zabawkę). Na chłopski rozum jak Polska była na poziomie Ukrainy a cena LEGO w dolarach była taka sama to musiał to być towar bardzo luksusowy.
  • Odpowiedz
@knur3000: Akurat moja babcia jakby zobaczyła ten tekst o partyjniactwie to by z grobu wstała, żeby ci napluć w twarz.
To była mega zaradna i mądra kobieta, doświadczona życiem, która na głowie stawała, żeby rodzinie w tamtych ciężkich czasach pomóc.
Jak była mała to była świadkiem jak jej ojcu pistolet do głowy przykładali, żeby się sprzedał i podpisał kwity, czego mimo to nie zrobił.
Pracowała w tamtych czasach w firmie, która
  • Odpowiedz
@JimNH777: Ok, miałam w wieku 12 lat adidasy i to takie ze światełkami xD Wujek z USA przysłał. Jakoś nikt mi ich nie ukradł. Żeby znowu nie było, że wujek z USA to dodam, że to był mój chrzestny i dostałam od niego dwa prezenty w życiu, czyli magnetofon na komunię, a potem te buty.
O mojej babci napisałam komentarz wyżej, proszę zerknij, bo boli mnie jak ktoś o niej tak
  • Odpowiedz
@knur3000:

My mieszkaliśmy całą rodziną w dwóch pokojach a na każde urodziny ojciec odpuszczał mi #!$%@?


Jeszcze tylko do tego się doniosę. My mieszkaliśmy najpierw w kawalerce, a potem w trzech pokojach, ale wtedy już i babcię przygarnęliśmy.

A co do #!$%@? to może właśnie tu różnica? Ja od starego dostałam raz w życiu i do tej pory mnie przeprasza jak sobie przypomni. Wolał widać rozpieszczać za ostatni grosz niż lać.
  • Odpowiedz
Tak się składa że znam Gonciarzów, i nie wiem co w tym dziwnego. Uczciwie pracowali, to kupowali dziecku takie rzeczy. Wykop robi raban jak zwykle o nic.
  • Odpowiedz
O mojej babci napisałam komentarz wyżej, proszę zerknij, bo boli mnie jak ktoś o niej tak myśli.


@feketehajuno: nie miałem na myśli od razu że partyjna ale np. właśnie zaradna, obrotna :) - całe mnóstwo Polaków to tylko chlalo po gownorobotach
  • Odpowiedz