Wpis z mikrobloga

@Talarkowy: Gdzieś pomiędzy :P

@Enzo_Molinari: Mam w sumie bardzo podobne odczucia co autor :)
Przede wszystkim, w gravelu mam znacznie krótszą ramę, szerszą kierownicę niż w szosie. Zwrotność i pozycja jest zupełnie, zupełnie inna :)

No i mam 25c w szosie i 45c w gravelu :P Pomijając opory, które mocno zmieniają, "pływanie" opony jest zupełnie inne :)

Ale jednak jak zaczyna się podjazd, to szoska sama ciągnie w górę :)
  • Odpowiedz
prosto wytłumaczone

To już kilkaset kilometrów, jak użytkuję gravela i zdecydowanie mogę stwierdzić, że nie żałuję zakupu. Pomysłów na nowe trasy wciąż przybywa


Ale na szosę nie miał pomysłów? Weź przestań, z dupy ten artykuł i pisany pod tezę. xD

@Enzo_Molinari:
  • Odpowiedz