Wpis z mikrobloga

@SkrajnieZdegustowany: zgadzam się. Mimo wszystko sędzia główny za bardzo polega na sędziach var. W ekstraklasie fajnie to wygląda, bo główny sędzie sam ogląda powtórkę kontrowersyjnej sytuacji i podejmuje decyzję na tej podstawie. Wiem, że trwa to trochę czasu, ale lepsze to niż popełnianie karygodnych błędów na takim turnieju jak euro. Mam nadzieję, że zostaną wyciągnięte konsekwencje, bo faktycznie var jest bardzo potrzebny w piłce.
@mlodydon: nie chodzi o to, że 3cm spalony, ale czasem ciężko określić, w którym dokładnie momencie piłka odrywa się od stopy zawodnika, a napastnik z obrońcą robią mijankę. Więc poszli po rozum do głowy i np w premier league mają być grubsze te linie rysowane przez VAR.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SkrajnieZdegustowany: var to jakieś #!$%@?. Powinno być sprawdzane jak bramka jest kontrowersyjna. Teraz wygląda to tak, że jest bramka, piłkarze się cieszą, sędzia nawet chorągiewki nie podniósł, nagle var i #!$%@? rewind
najbardziej mnie rozwala argument, że jak jest np. 3-centymetrowy spalony, to sędzia powinien puścić, żeby nie "zabijać ducha sportu" xD


@mlodydon: Bardziej chodzi o to, że przy takich małych różnicach jesteś bardzo narażony na błąd wynikający z braku precyzji wyboru stopklatki. Czyli uznanie bądź anulowanie bramki wynika z tego, jaką stopklatkę udało się uchwycić a nie koniecznie z tego, czy rzeczywiście był tam spalony.
@SkrajnieZdegustowany: jedyny minus to że jeszcze dość długo to trwa i że sprawdzają tylko wybrane sytuacja. Ale z ostatnich lat (i prawdopodobnie też kilku najbliższych) rzeczywiście najlepsza zmiana. Jedyne co może to pobić to skrócenie czasu gry (np. 2x30 minut z pauzami rzeczywistego czasu gry albo i bez pauz) i zmniejszenie ekstraklasy