Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy nasłać na bylą żonę komornika. Była #zdrada, była wyprowadzka do kochanka, podzieliłem majątek dorobkowy uczciwie, poszedł #rozwod z wyłącznej winy byłej żony. Przegranej stronie zasądzono koszty procesu i prawnika... Kasy nie widzę od pół roku, jako że dzieci brak to nie mam żadnego kontaktu z ex. Czy iść z tym do kornika aby przypomnieć latawicy, że swoje rachunki trzeba opłacać?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60cf2615aee6da000a9a6e2b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 83
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie rozumiem. Jeżeli Ty podzieliłeś majątek i ona się pod tym podpisała to masz prawo iść do komornika, nie wiem po co w ogóle pytasz. Natomiast jak sobie sam ubzdurałeś, a ona o tym nie wie no to nie wiem czy tutaj coś ugrasz, raczej trzeba byłoby jeszcze jeden proces wytoczyć.
  • Odpowiedz
OP: @kamil-mg
Dlaczego nie? Kwestie moralne, odciąć się i zapomnieć? Kasa dla mnie niewielka, w ogóle mi nie potrzebna, chodzi raczej o zasady i o to jak mnie potraktowała. Podczas rozwodu sąd jasno jej wyjaśnił z czego biorą się koszta (pozew, adwokat, opłata za pełnomocnika). Po ogłoszeniu wyroku obróciła się na pięcie i ucieka z sądu. Od ponad roku nie zamieniłem z nią ani słowa poza jednym zdaniem formalnym przed rozprawą
  • Odpowiedz