Wpis z mikrobloga

PRZEMIENIENIE SELEKCJONERSKIE

Sousa wziął z sobą Piotra Zielińskiego, Jakuba Modera i Jana Bednarka, zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich: Twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło i czerwone jak krew.
A oto im się ukazali Kazimierz Górski i Antoni Piechniczek, którzy rozmawiali z Nim. Wtedy Piotr rzekł do Sousy: „Trenerze, dobrze, że tu jesteśmy; jeśli chcesz, postawię tu trzy stadiony: jeden dla Ciebie, jeden dla Górskiego i jeden dla Piechniczka”.
Gdy on jeszcze mówił, oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: „To jest mój selekcjoner umiłowany, w którym mam yyy upodobanie, brawo Romku. Jego słuchajcie”.
Piłkarze, słysząc to, upadli na twarz i bardzo się zlękli.
A Sousa zbliżył się do nich, dotknął ich i rzekł: „Wstańcie, nie lękajcie się”. Gdy podnieśli oczy, nikogo nie widzieli, tylko samego Souse
A gdy schodzili z góry, Sousa przykazał im mówiąc: „Nie opowiadajcie nikomu o tym widzeniu, aż druzyna z grupy nie wyjdzie”.

#testamentreprezentacji #kanalbekowy #kanalsportowy #mecz
JeffreyLebowski - PRZEMIENIENIE SELEKCJONERSKIE

Sousa wziął z sobą Piotra Zielińsk...

źródło: comment_1624269387M76JwIbSrIRG5xzSH58ig3.jpg

Pobierz
  • 22