Wpis z mikrobloga

Gdy król Fryderyk I Pruski kazał alchemikowi Johannowi Friedrich Böttgerowi opracować metodę wytworzenia złota z rtęci, ten uciekł do Wittenbergi.

Okazalo się, ze wpadł z deszczu pod rynnę. Król August II Mocny pojmał Böttgera, siłą zatrzymując go w Miśni. Legenda mówi, że zagroził alchemikowi, że jeśli nie wyprodukuje złota, zostanie ścięty na złotej gilotynie.

Jednak Böttger pod okiem Tschirnhausa pracował jednocześnie nad metodą produkcji porcelany, kontynuując prace po śmierci swojego nauczyciela. Choć była ona znana od co najmniej siódmego wieku w Chinach, proces jej produkcji był silnie strzeżony. W Europie bezskutecznie próbowano go odtworzyć.

Podczas porannej toalety, gdy – zgodnie z ówczesnym zwyczajem – służący pudrował perukę mączką ryżową, alchemik zaczął rozcierać ją w palcach. Uformowana wówczas kulka podsunęła mu myśl, by w procesie produkcji porcelany wykorzystać ryżowy pył, zawierający kluczową substancję – kaolin.

Wiara w alchemię tym razem się sprawdziła – August II docenił to odkrycie, nazywając porcelanę „białym złotem” i w 1710 roku założył w Miśni jej manufakturę. Europejska porcelana przez długi czas była wyceniana na równi ze złotem.

#ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #ciekawostkihistoryczne #porcelana
Pobierz MaxxExx - Gdy król Fryderyk I Pruski kazał alchemikowi Johannowi Friedrich Böttgerowi...
źródło: comment_1624352857F3dJy3iXucHzIzXyV1vV1w.jpg