Wpis z mikrobloga

@szampon_ziolowy: napadało tyle w kilka minut, pewnie ulicę zalało w sekundy, więc sobie stali grzecznie na podwyższonym peronie przystanku, nie spodziewając się że aż tak się podniesie.
  • Odpowiedz
@szampon_ziolowy: napadało tyle w kilka minut, pewnie ulicę zalało w sekundy, więc sobie stali grzecznie na podwyższonym peronie przystanku, nie spodziewając się że aż tak się podniesie.


@kaspil: pytanie jak o tych na plażach Tajlandii, czy nie mogli iść na wzgórze jak zobaczyli że zanosi się na tsunami?
  • Odpowiedz
@dudi-dudi: jak patrzę na te zdjęcia to się cieszę że już raczej okazyjnie jeżdżę zbiorkomem, jedną śnieżycę będę pamiętać do końca życia jak przywaliła tak nagle że ledwo się cokolwiek było widać i prawie zamarzłam wyczekując na przystanku ( ͡° ʖ̯ ͡°) Tak samochodem jesteś w stanie chociaż cokolwiek zareagować i w miarę wygodnie przeczekać…
  • Odpowiedz
oj widzę że się spłakałeś i pobiegłeś do moderatora bo ktoś wytknął twoją głupotę ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@swango: Głupotę? Pobiegłem do moda żebyś mógł odpocząć od wykopu. Każdy by cię polaku zgłosił
  • Odpowiedz