Wpis z mikrobloga

OK, czas na #gorzkiezale

Jak kilka osób wie, jestem mohairem. Mam poglądy prawicowe, ale jestem zwolennikiem wolnego rynku (bo wierzę, że ludzie sami potrafią o siebie zadbać, jak to robili przez setki tysięcy lat). I częściej jestem skłonny przyznać, że rozsądne komentarze mają ludzie sympatyzujący z #neuropa niż prawaki trąbiące o żydomasonerii, ustawowej "zmianie rynku na lepsze", narodowym onanizmie (ile razy można facepalmować, jak ktoś się onanizuje tym, że jakiś polak coś osiągnął przypisując ten sukces całemu narodowi?) i toczeniem piany na wszystkich, którzy mają inne poglądy.

Serio #prawaki, co się do #!$%@? nędzy stało? Ile będziecie wykopywać artykułów, które rzucają gówno na Żydów, Niemców albo Amerykanów? Jak długo będziemy czytać, jak to pochwalacie Putina za "genialną politykę zagraniczną", wspieracie Asada - bo to legalny rząd w Syrii, albo miauczecie o jakieś cholerny socjal w naszym kraju?

Gdzie podział się pozytywizm? Organiczna praca? Czy zostali nam sami skretyniali narodowcy i romantycy?

#apel #sprzeciw
  • 7
@zerozero7: ziomeczku, ale wiesz, że to właśnie narodowcy postulowali pracę organiczną, zamiast kolejnych powstań? xD

Poza tym przypisujesz narodowcom jakieś dziwne zachowania, ale w sumie poniekąd się nie dziwię, bo ten prawy duch endecki który tak bardzo jest mi bliski wygasł już nieco.