Wpis z mikrobloga

Ehh, wracam właśnie cały zgrzany i spocony z pracy. Mijam tych młodych, szczęśliwych ludzi już lekko podchmielonych. Zero zmartwień, zero stresu i zero ciężkiej pracy, tylko Instagram, Belveder i carpaccio wołowe. Idąc pasami mijam bananowych Oskarkow w swoich podrasowanych mercedesach, a obok nich Julki wpatrzone w ekran telefonu..

Zaraz dojdę na centralny a stamtąd do swojej małej kawalerki na Targówku. Co mi zostanie to iść do wyra i spać..

A jutro? Jutro pierwszy wolny dzień od miesiąca maratonu w pracy po dwanaście godzin dziennie. Poświęcę ten czas na książkę i rozwój mojej małej firmy transportowej, która mam nadzieje ruszy już we wrześniu..

Póki co wciąż przegryw, wciąż bez kasy, wciąż bez poczucia bycia spełnionym..

#przegryw #julka #oskarek ##!$%@?
  • 11