Wpis z mikrobloga


na końcu wersja tl;dr


Wszystko zaczęło się dawno temu w odleg... a nie, zaczęło się od tego, że zrzuciłem laptopa ze stolika, przechodząc obok niego, bo zahaczyłem kable od głośników. Pojawiła się wtedy myśl - pozbędę się tych kabli i powstał ten wpisu

Wśród odpowiedzi pojawiło się rozwiązanie, gdyż jak wiadomo, #wykopuczy i #wykopodpowiada, bo na wykopie są #eksperciodwszystkiego. Mianowicie, @Lambert zasugerował takie urządzenie - wielkie dzięki.

Trochę poszperałem w internecie jak takie coś wykorzystać, czy będzie współpracowało z urządzeniami jakimi dysponuję (laptok asusa z bluetooth na linuchu i tablet modecoma z bluetooth na androidzie) - okazało się, że ludzie w internetach już dawno odkryli takie rzeczy i nie powinno być problemu z konfiguracją wszystkiego. Ogólnie wskazówki mówiły, że będzie to tylko apt-get install i zabangla albo google play i pobranie aplikacyjki. Wczoraj rano szybkie zamówienie przez alledrogo poszło i dziś mam już zabawkę u siebie.

Na razie tylko na kompie sprawdzone - instalacja banalnie prosta. Z wcześniejszego rozeznania czy się w ogóle uda miałem zapamiętanych kilka linków. Po rozpakowaniu sprzętu przejrzałem je dokładnie i wytypowałem wyglądający na najlepszy (padło na ten wątek z forum debiana). Wystarczyło:

1. podłączenie logitechowego pudełeczka do prądu i głośników

2. wykonanie w konsoli

sudo apt-get install pulseaudio-module-zeroconf pulseaudio-module-bluetooth bluez
3. restart (wyloguj/zaloguj nie wystarczyło z jakichś przyczyn - nie mogłem sparować urządzeń - ale może przez to, że miałem 26 dni uptime)

4. wciśnięcie przycisku na ustrojstwie logitecha

5. kliknięcie na ikonce bluetooth 'Ustaw nowe urządzenie', wybrać z listy Logitech Adapter z pinem 0000 i dodać

6. po informacji o pomyślnym sparowaniu urządzeń ponowne kliknięcie na ikonce blue tooth i na liście przez Logitech Adapter wejść do ustawień dźwięku -> wybrać Logitech Adapter jako wyście i

7. cieszyć się dźwiękiem bez kabli

Co prawda jestem głuchy, ale nie słyszę żadnej różnicy w jakości dźwięku. Polecam wszystkim zastanawiającym się nad takim rozwiązaniem. Wg internetów w sprzętach bez bluetooth wbudowanego też nie ma zwykle problemów. Większość dongli bluetoothowych pozwala na takie zabawy (z niektórymi ponoć są problemy).

tl;dr

Dźwięk z laptoka ślę od dźiś na wzmacniacz przez bluetooth dzięki takiej zabawce http://www.logitech.com/pl-pl/product/wireless-speaker-adapter którą to polecam.

#elektronika #naglosnienie #technologia #linux #debian #pulseaudio #bluetooth #polecam
  • 12
@badasq: dzięki, no niezłe i nie drogie to, teraz tylko muszę znaleźć jedna aukcje z LOGITECH SPEAKERem i dongle bluetooth najlepiej, żeby w jednej paczce mi wysłali.. to zamowie tez
@badasq: Bluetooth ma wąskie pasmo, ale skoro Ci pasuje to okej. Ja mam serwer upnp w foobarze a do amplitunera podłączony jest stary samsung galaxy na ładowarce z odpalonym upnp rendererem i streamuję sobie muzyczkę z laptoka po WiFi do ampli. Pełna jakość, dobry zasięg no ale trzeba mieć najtańszy sramtfon zamiast Bluetooth audio.
@roite: zamiast smartfona lepiej raspberry pi. Poza tym wifi i bluetooth działają w tym samym paśmie 2.4GHz więc nie rozumiem o co ci chodzi.

Doprawdy nie widzę powodów do zmiany z bluetooth na wifi. Jakości nie można nic zarzucić, nie odczuwam żadnej różnicy pomiędzy podłączeniem kablem a bez niego. A mieszkania nie mam tak wielkiego żeby mi zasięgu brakło (do tego nie planuję wybiegać poza pokój ze źródłem streamu).
@badasq: smartfon tańszy. Bluetooth i WiFi używają częstotliwości 2.4GHz ale to nijak się ma do pasma (768kbps ma Bluetooth a2dp, a WiFi 802.11g ma do 54Mbps). O nic mi nie chodzi, tylko ci wyjaśniam. A jak ci pasuje to, co masz to świetnie. Nigdzie nie napisałem, że masz coś zmieniać.
@roite: nie rozumiałem o co ci chodzi z tą wzmianką o paśmie, bo to co nazywasz pasmem dla mnie jest raczej przepustowością czy też transferem i nawet nie skojarzyłem... ale jeśli o przepustowość to 768kbps to aż nadto na audio - nie należę do osób które potrzebują złotych końcówek, dla mp3 powyżej 256kbps nie słyszę żadnej różnicy choćbym nie wiem jaki sprzęt grający podłączył.

@Pan_Slon: u mnie wszystko co leci przez pulseaudio idzie w eter. czyli praktycznie wszystko bo jedynie wine mam przez alsę z aplikacji z których korzystam... przez co w homm3 nie pogram na głośnikach.

może @roite pomoże na twoj problem?