Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 66
Moje pierwsze auto (dostałem w spadku od taty za zdanie matury :D).

Pierwsze i ostatnie na jakim mogłem polegać.

Później były różne marki (Japońskie, Niemieckie, Francuskie) używane a ostatnio i nowe z salonu.

Jednak tym wariatem jako student z paczką znajomych przejechałem całą Chorwację X 2, Grecję, Włochy i Serbię.
W gazie, bez klimy.

Gdy raz rozwaliła mi się 'lapa sprzęgła" jako osoba z zerową wiedzą naprawiłem auto wkładając w środek klapki (tak te do chodzenia). I dojechal 2700 km na tym "patencie" do Polski.

Dziś służy jako wół roboczy. Ma ponad 21 lat. 350 000 km przebiegu i dalej się nie psuje. Chyba ja pierwszy odejdę na tamten świat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#motoryzacja #samochody #podroze
Caracas - Moje pierwsze auto (dostałem w spadku od taty za zdanie matury :D).

Pierws...

źródło: comment_1626686081QLgnNDVbIIgmO2ZHq7Tz4H.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@Caracas: Lanosy, szczególnie te jeszcze klepane w Korei to były maszyny nie do #!$%@?. Chociaż sedan to tnie prawdziwy Lanos ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Caracas: aż mnie złapała nostalgia za pierwszym samochodem jaki miałem tj. ford escort, #!$%@? był nie do zajechania mechanicznie, buda by się rozpadła ale silnik dalej byłby zdrowy xD aż mi szkoda że nie miałem w tamtym okresie więcej pieniędzy żeby go porządnie odbudować i skończył na złomie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 33
@Caracas: niesamowite – auto bez osiągów, wygód i elektroniki ratującej życie się nie psuje .

Uwaga powiem jeszcze jedną łamiącą wiadomość – proste auta psują się mniej, ale są niewygodne i cię zabiją przy jakimkolwiek wypadku.

Przestań narzekać bo nie ma tutaj co porównywać (°°
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@eternit_nie_wybacza: Za to moja piękna mazda 3 (poprzednie auto) z salonu poleciała w 3 lata

@Caracas: napisz to na grupie mazdziarzy na fb to Cię zjedzą XD

A dwa posty niżej: "ej koledzy, jaki polecicie warsztat na zabezpieczenie lakieru/ej koledzy co zrobić jak mi w dwuletnim aucie wychodzą wykwity na klapie?" XD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Alakecz: Zaskakujące nowe BMW mojej mamy (tak z salonu) przeciekająca tylnia lampa, wylewająca się woda do bagażnika, problemy z skrzynią, padła turbina, szyby otwierały się same, system multimedialny padł po 6 miesiącach, blokada tylnich dzwi (serwis działał z tematem 3 dni) to ta niezawodność?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Caracas: no tutaj kolejne zaskoczenie, widać nie przeczytałeś ze zrozumieniem, auta nowe są bardziej skomplikowane, więc więcej potencjalnych rzeczy może się zepsuć. Auta są klepane seryjnie, nie ma czasu sprawdzić jak będzie milion systemów działać w nieskończonej ilości sytuacji. Skąd istnieje takie coś jak gwarancja, gdzie oddaje się auto i wszystko klepią żeby było dobrze, a ty się nie martwisz.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Caracas: no tutaj kolejne zaskoczenie, widać nie przeczytałeś ze zrozumieniem, auta nowe są bardziej skomplikowane, więc więcej potencjalnych rzeczy może się zepsuć. Auta są klepane seryjnie, nie ma czasu sprawdzić jak będzie milion systemów działać w nieskończonej ilości sytuacji. Skąd istnieje takie coś jak gwarancja, gdzie oddaje się auto i wszystko klepią żeby było dobrze, a ty się nie martwisz.

@Alakecz: wolałbym auto które jest do dyspozycji cały czas a
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Dakkar: tylko że takie auto oddaje się 2-3 razy i już. Choroby wieku dziecięcego. Jak ci się nie podoba wygoda współczesnych aut to jeździć puszką śmierci bez mocy i klimy, albo zaakceptuj realia.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Alakecz: a to pewnie ta lampa i jej szczelność ma związek z tą elektronika nie wiedziałem. Dobrze że po naprawie nie jak Ty ślepo ufam tej gwarancji bo dzięki temu wiem, że nowocześnie naprawiają lampy i ich szczelność na silikon do WC
  • Odpowiedz