Wpis z mikrobloga

@gargantel: skoro szerzeniem dezinformacji nazywasz wytykanie braku logiki u polityków, to coś z Tobą nie tak. Cudowne ozdrowienia polityków na kwarantannie i zakupy na 2 dzień, brak ograniczeń dla grup ryzyka, stawianie szpitali tymczasowych aby kaziu mógł sobie zarobić kiedy stoją puste szkoły idealnie nadające się na szpitale w czasie kryzysu. Tych rzeczy jest więcej.


@jacek-puczkarski: nie nie, nic z tych rzeczy, rząd/politycy koncertowo #!$%@? sprawę w wielu aspektach, ale
  • Odpowiedz
  • 1
@aksal89: daruj sobie te swoje anegdoryczne wysrywy, @Galkovsky trafnie wyśmiał logikę a raczej jej brak u rządzących. Zamykają wszystko w #!$%@?, a sklepy zostawiają otwarte gdzie większość obsługi i tak bez maseczek gania i jest chyba najbardziej narażona na patogeny. Ot, podwójne standardy w wykonaniu PiSu.


@SpasticInk Skoro czepiasz się askal89 o anegdotyczne wysrywy, to miałbyś chociaż odrobinę przyzwoitości i sam trzymał się swoich standardów? Bo twoje #!$%@? o tym, że
  • Odpowiedz
@aksal89: w takim razie temat musi być grubo zamiatany pod dywan bo szczerze powiedziawszy nie spotkałem się z nagłówkami a nawet jakiś tam informacji od znajomych kasjerów że były jakieś grube kwarantanny i zachorowania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Moja mama pracuje na kasie i przez te 2 lata była tylko raz na kwarantannie bo koleżanka z pracy była chora. I to tyle. Tak to cały czas jest zdrowa i pracuje 6 dni w tygodniu...
  • Odpowiedz
@ruskitrol: Ale co tu zamiatać pod dywan? Jak ktoś się rozchoruje, to się ewentualnie doraźnie ściąga kasjera z innej biedry na kilka dni i to wszystko ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jakieś problemy kadrowe mogą mieć najwyżej małe sklepiki, duże sieci sobie pracują jak gdyby nigdy nic
  • Odpowiedz
i tak bez maseczek gania i jest chyba najbardziej narażona na patogeny. Ot, podwójne standardy w wykonaniu PiSu.


@SpasticInk: chyba u Ciebie na wiosce. Ani razu się jeszcze nie spotkałem żeby kasjerka nie miała maseczki.
  • Odpowiedz
@aksal89: ja zawsze myślałem, żebym są zwykli ludzie i tez chorują ale w ten sposób pokazuje się bezsensowność wysyłania ludzi na kwarantanny. Wyobraź sobie sytuację, kasjerka w biedronce ma koronawirusa, gdyby wysłali na kwarantannę ludzi którzy mieli z nią kontakt, to niemiałby kto pracować w tym sklepie. Podsumowując, gdyby stosowali równe zasady wobec wszystkich to większość sklepów stałaby zamknięta.
  • Odpowiedz
@aksal89: no i jak widzisz żyją i mają się w porządku. Wcześniej też chorowały - jak każda osoba na tej planecie - na grypę i nikt nie srał po Internetach, radiach i telewizjach.
  • Odpowiedz
@JohnCasey: Oczywiście, że tak ( ͡° ͜ʖ ͡°) powiem więcej - nie widuje się właśnie braków kadrowych, przez naszą rasową polską Januszerkę - gdyby osoby pracujące na kasach zgłaszały zgodnie z przepisami listę osób, z którymi pracowały, to wtedy cały sklep by szedł na kwarantannę, a tak to standardowo "pracował na magazynie, z nikim się nie widział" XD

Mnie wkurza po prostu wklejanie po raz 150 tego
  • Odpowiedz