Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Seks jest (chyba) przereklamowany

Jestem 20 latkiem, który dokładnie wczoraj stracił swoje prawictwo. Tak wiem wiem, na wykopie każdy to robi regularnie odkąd skończył 15 lat. Ja nie.
No i zawsze myślałem, że to jest 100x lepsze doznanie, a tak właściwie to za wiele od masturbacji się nie różni. Mam wrażenie, że nawet robiąc to sam ze sobą, mogę lepiej narzucić tempo i dojść kiedy chcę, nawet i w 5 minut, a z partnerką to co najmniej te 20-30 minut musiałem poświęcić i się trochę wysilić i dosłownie zmęczyć. Nie wiem czy ten czas dużo czy mało, moja jedyna wiedza na ten temat jest z filmów na pewnej stronie dla dorosłych.
Co prawda ma ogromne wartości emocjonalne i takie przytulanie się i dosłowne "kochanie" z kimś kogo się bardziej niż "lubi" mocno to rekompensuje, ale ta sama fizyczność jest no. Przyjemna, ale bez fajerwerków.

No chyba, że to kwestia wprawy i za rok będę dochodzić na samą myśl o tym...

#seks #zwiazki #przemyslenia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60fdd22ca36c0b000a9bac10
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: duzo widze takiuch wpisow na mirko od mlodych facetow czy kobiet
i musze przyznac ze jak bylem mlody to myslalemczasami podobnie

teraz mam ponad 40 lat, jestem w zwiazku od 23 lat z ta sama kobieta i uwazam ze seks za cos absolutnie wspanialego
najchetniej kochalbym sie codziennie albo kilka razy dziennie i tak, wciaz z ta sama kobieta
liczba poziomow na jakie mozna sie wzniesc jest oszalamiajaca po prostu
jl: Po pierwszym doświadczeniu już oceniasz? Dla mnie prawdziwy seks bez porównania do masturbacji. Możliwość obcowania z kobietą, jej zapach, dotyk, wzajemne piszczoty wszelakie #pdk, w końcu same ruchy frykcyjne, reakcje kobiety. Przecież to nie ma podejścia do "zjazdu na ręcznym". Oczywiście musi być minimum chemii między dwojgiem ludzi, im więcej tym lepiej, a jak jest uczucie to w ogóle bajka.

Oczywiście inna sytuacja gdy w związku jest źle, to
SzczęśliwaFranca: w seksie nie chodzi o ruchy frykcyjne. Nie wiem na czym opiera się wasz związek ale nie wygląda to dobrze. Jak poznasz partnerkę która cię naprawdę pożąda to zobaczysz co to seks. Masz uczucie bycia bogiem, jesteś dla partnerki wszystkim, możesz ją dusić a ona będzie szczęśliwa. Możesz jej zaproponować dowolną akcję w łożku a ona zrobi to z chęcią, zaangażowniem i radością. Po wszystkim bedzie chciała jeszcze. Powodzenia!

Zaakceptował:
mirko: Tak może być Mireczku, nie dla każdego seks to mistyczne przeżycie, jest wiele w życiu rzeczy równie przyjemnych lub przyjemniejszych. Nie każdy ma takie samo libido, takie same preferencje, no i nie każdy podchodzi do seksu równie emocjonalnie. Jedni bawią się np. w swing, dla innych to jest nie do pomyślenia. Jedni po paru latach związku kupują stertę zabawek dla urozmaicenia, innym pół żywota wystarczy jedna pozycja przy zgaszonym świetle.