Wpis z mikrobloga

Do neurokorelatów wszystko się sprowadza?

"Neurobiolog Michael Persinger z Laurentian University w Ontario przykuł w latach 90. uwagę mediów z całego świata, używając pól elektromagnetycznych do stymulacji mózgu swoich pacjentów, przez co udało mu się wywołać rzekome doświadczenia religijne – to znaczy subiektywne wrażenie obecności niewidocznej osoby. Wniosek jest prosty: czymkolwiek byłyby doświadczenia religijne, z całą pewnością istnieją dla nich wystarczające korelaty neuronalne – dające się eksperymentalnie stymulować. Staje się coraz bardziej jasne, że nie istnieją tu żadne granice. (...)

Można wyobrazić sobie przyszłość, w której ludzie nie będą już dłużej grać w gry wideo, czy eksperymentować z rzeczywistością wirtualną dla samej rozrywki; w zamian, przy użyciu najnowszych narzędzi neurotechnologii, eksplorować będą wszechświat odmiennych stanów świadomości w poszukiwaniu sensu. Być może będą stymulować swoje płaty skroniowe na ulicy, a może opuszczą kościoły, synagogi i meczety, by skierować się do nowych Centrów Hedonistycznej Inżynierii Transosobowej i Metafizycznego Projektowania Tunelu.

Zasadniczo możemy zaprojektować swoje Tunele Ego, manipulując sprzętem odpowiedzialnym za odpowiednie procesy przetwarzania informacji. Aby uaktywnić określonego rodzaju treść fenomenalną, musimy wykryć, które z podsystemów neuronów w mózgu są w normalnych warunkach nośnikami treści reprezentacyjnej. To, czy zamierzony stan fenomenalny będzie zachwytem religijnym, niewysłowionym poczuciem świętości, smakiem cynamonu czy szczególnego rodzaju podnieceniem seksualnym, nie ma tak naprawdę znaczenia. Jaki jest wasz ulubiony rejon fenoprzestrzeni? Jakie świadome doświadczenie wy byście zamówili?"

Thomas Metzinger, Tunel Ego
#filozofia #nauka #kognitywistyka #neuronauka #fenomenologia #metzinger