Wpis z mikrobloga

@maxer1892: Ja ostatnio obejrzałem w końcu Jokera. Długo się opierałem bo nie lubię uniwersów superbohaterów, no ale jak już był na Netfliksie to włączyłem. No i się zachwyciłem - grą aktorską, zdjęciami, gęstym klimatem. O tym, że to jest "ten" Joker świadczyły tylko smaczki dla znawców uniwersum Batmana. Bo poza fikcyjnymi lokacjami to w tym filmie jest zero fantastyki. Jak nie oglądałeś to polecam.
  • Odpowiedz
@BigKahunaDick: większość tytułów oczywiście widziałem, bardzo sobie cenię Kieślowskiego albo "Barwy ochronne" Zanussiego. Opinie o Wajdzie też mam podobne.
No i mam zagwozdkę, dziś Cię miałem na czarną wciągać za niekończącą się epopeję khutasów, ale wygląda na to, że naprawdę się znasz na kinie. Co za gość!
  • Odpowiedz