Wpis z mikrobloga

@Phyrexia: Chyba tylko na Wykopie spotkalem sie z taka wielką niechęcią do Friendsów, gdzie alternatywa na ten humor sa tutaj Chłopaki z Baraków. Nigdy nie zagłebialem sie w chłopaków ale nie lezy mi ta forma kompletnie - kamera z ręki i ten humor ktory widzialem tutaj jakoś do mnie nie przemawia. Bardziej własnie kojarzy mi sie takim gorszym żartem. No i ten anonimowany ktorego nazwy nie pamietam.

Wymieniasz grę aktorską a
ja mam wrażenie że w friends nie chodziło nawet o humor. Dzisiejsi 40+, czyli i ja, wychowani jeszcze w komunizmie i pamiętający jego koniec jako dzieci, kończący szkole czy studia przy bezrobociu 24% patrzyli na to i widzieli inne życie. Z problemami, ale jednak lepsze niż to co widzieli dookoła. A humor jak to humor, było kilka śmiesznych scen ale też sporo żenujących

Ja tam nie widziałem żadnego innego, lepszego życia w