Wpis z mikrobloga

@enzojabol

@jtomek1: A potem tacy jak ty płaczą tu na różnych tagach że nie mają z kim w pracy pogadać, że gardzą współpracownikami i że w ogóle to nie mają znajomych. Ciekawe jak to możliwe?


Nie zesraj się ziom, mieć średnio co 7 dni integrację nie jest dobrym pomysłem. Nawet dla najbardziej towarzyskiej osoby takiej jak Ty podejrzewam.
@jtomek1: skoro to u ciebie nagminne i czujesz presję/przymus, to mam świetny pomysł - weź z tydzień lub dwa zwolnienia lekarskiego ( ͡° ͜ʖ ͡°) Myślę że lekarz zrozumie że dostałeś jebla w takiej robocie i chętnie wystawi papier ( )
@jtomek1: Może kiero ma w obowiązku organizowanie tych integracji i jest rozliczany za "rozwijanie umiejętności miękkich" u pracowników więc ciśnie? Bo jeśli tak jest to będziesz mu robił pod górkę w robocie, a to może nie być przez niego dobrze widziane ( ͡° ͜ʖ ͡°) Trzeba będzie jakiś kompromis zawrzeć ewentualnie mieć to w dupie i nie chodzić na żadne integracje.
@jtomek1: słabo to kiero komunikuje jeżeli „nie chce słyszeć o odmowie”. Ale rozumiem jego motywacje - chce żeby zespół się zintegrował, polubił, wtedy lepiej znają swoje cechy przy współpracy, a tez łatwiej znieść nadgodziny w dobrym towarzystwie i też są lojalniejsi.
Wiec będzie gadał i namawiał. Ale Ty nic nie musisz.
Dobra, dziękuję wszystkim za udział ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pomysł już się znalazł, wykonam go dzień przed integracja. Dzięki za gównoburze xd
@jtomek1: na integracje w dni wolne od pracy nigdy bym nie pojechał. Na szczęście moje szefostwo jest rozumne i ostatnio zorganizowało integracje znaczy się szkolenie dwudniowe w tygodniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Shatter: Ale rozumiesz, że ktoś może chcieć mieć zgrany zespół w pracy? To jest prawo pracodawcy. Nie mówię, że tak ma być wszędzie - to zależy od firmy. Jeśli taka polityka firmy ci nie odpowiada to nie idziesz do takiej firmy i tyle.

Oczekiwanie że będziesz wyalienowany ze struktury jest niedorzeczne.
Ziom ile Ty masz lat, że musisz sobie wymyślać jakieś fake usprawiedliwienia żeby nie iść na integrację?

Mówisz kulturalnie "Dziękuję za zaproszenie, ale nie mogę tego dnia przyjść" i po temacie, a jeśli to jest taki duży problem to poćwicz trochę asertywność.