Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kilka lat temu wprowadziłem się z do domu teściów. Prawdopodobnie to był największy błąd w moim życiu. Miało być dobrze, brak kredytu, wolne piętro...

Po czasie okazało się jednak, że nic nie jest dobrze. Dzieje się dokładnie to, co we wszystkich opowiadaniach o relacjach młodzi-teściowe. Nie potrafię sobie wybaczyć, że zdecydowałem się tutaj zamieszkać.

Najgorsze jest to, że mamy problem aby się stąd wyprowadzić. Nie blokują nas względy finansowe, ale starch. Boimy się reakcji rodziców, a konkretnie teściowej. Gdy wspomnieliśmy o tym, że planujemy się wyprowadzić rozpętało się piekło. Żona co chwile słyszy od teściowej, że jest niewdzięczna, że oni pozwolili nam tu mieszkać, a my się wyprowadzamy. Usłyszeliśmy już m.in. o tym, że ona (teściowe) zdechnie tu sama (to cytat), usłyszeliśmy, że to wszystko przez to, że mamy pieniądze i nam się w głowach poprzewracało. Słyszymy też, że nasze dziecko będzie biedne bez dziadków, i, i jeszcze wiele, wiele więcej.

Teść jest alkoholikiem.

Co ja zrobiłem.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #614ee61b4f6e84000a2c069f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 86
@AnonimoweMirkoWyznania: Tyle się pieje, ze mieszkanie z teściami to jest słaby pomysł, nawet jeśli to para aniołków, chociaż ty piszesz, ze teść alkoholik, wiec już w ogóle nie wiem co mieliscie w głowach. Bardziej natomiast zastanawia mnie, ze dwójka dorosłych ludzi, bez blokad finansowych nie wyprowadzi się, bo się BOJA mame. Weź sobie to przeczytaj z perspektywy obcej osoby. To jest chore. Zachowujecie się jak niewolnicy, a teściowa was wyczuła to
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie chce tu używać brzydkich wyrazów, ale weź spier*alaj w podskokach z tego domu.
Jak chcecie być Matką Teresą z Kalkuty i poświęcać swoje życie dla dobra innych - to ok.
To Wasze życie i projektujcie je tak, żeby Wam było wygodnie. Zawsze na początku trochę poboli, trochę szok, ale potem się sytuacja unormuje. Nie uciekajcie zbyt daleko, zapewnijcie babci kontakt z wnuczką, wpadnijcie na weekend na obiad czy kawę
@AnonimoweMirkoWyznania #!$%@? stamtąd w podskokach. U moich rodziców mieszkanie z teściami skończyło się rozwodem. Nie była to jedyna przyczyna ale ten fakt był dodatkową cegiełką bo rodził mnóstwo konfliktów. Tak samo mój dziadek z babcią. Mieszkali z rodzicami babci całe życie i dziadek do tej pory tego żałuje mimo ze jego teściowie nie żyją już ponad 40 lat.
#!$%@? w teściową i jej gadki. Twoim obowiązkiem jest troszczyć sie o żonę i