Wpis z mikrobloga

@6gcqG9nN58zhTK rozważcie użytkowanie zamiast służebności mieszkania. Przy nieruchomościach gruntowych warto, bo jest szersze niż służebność. Przy użytkowaniu można pobierać pożytki czyli choćby warzywa i owoce z przydomowej grządki. Inne rodzaje pożytków w tym przypadku i tak raczej nie wystąpią.
@6gcqG9nN58zhTK: Przy uwzględnieniu ze jesteś z żona właścicielem to przy wpisaniu służebności na rzecz Twoich rodziców powstanie obowiązek podatkowy - Twoja żona bedzie ustanawiała na rzecz Twoich rodziców a jest w I grupie podatkowej bez prawa do zwolnienia, czyli zapłacisz podatek. Wg mnie lepiej byłoby zrobić umowę użyczenia do dożywotniego zamieszkania :)
@6gcqG9nN58zhTK: Ty będziesz musiał podać wartość rynkowa nieruchomości a urząd skarbowy będzie miał 5 lat na zweryfikowanie czy podałeś dobra wartość (nie zaniżyłeś jej i przez to nie zapłaciłeś podatku od niższej wartości) i w razie czego naliczy Ci podatek z odsetkami. Oczywiście kontrola o ile będzie to w ostatnim możliwym roku żeby dorzucić jak najwyższe odsetki.
@6gcqG9nN58zhTK: No albo tańszy sposób - zobaczyć w jakichś biurach nieruchomości po ile chodzą działki za m2 w okolicy.
Z ciekawości możesz mi napisać na prv wartość nieruchomości to Ci wyliczę podatek. :)