Wpis z mikrobloga

@fajniusio: biuro budowy albo warsztat bez kalendarza z gołą babą nie może istnieć.
Kiedyś przyjechał handlowiec z wypożyczalni sprzętu, przywiózł torbę śmieciowych gadżetów i kalendarze-zwyczajne, trójdzielne z jakimś sprzętem. Mówię, że nie chcę, mam pełno i dla jaj mówię, że jak ma z jakąś sympatyczną panią to wezmę i wyciąga z bagażnika z uśmiechem na mordzie kalendarze na specjalne okazje xD