Pamiętacie jak kowidianie pisali "szur, szur" na rewelacje, które dzisiaj mają miejsce? (paszporty, kody qr, kolejne dawki szczepionki) dzisiaj tak nie piszą, chyba rura zmiekla i bańka pękła nawet w ich pustych głowach ( ͡°͜ʖ͡°) #koronawirus
@dodd: No tak, zapomniałem o tym kompletnie ( ͡°͜ʖ͡°) @armacoder: O jakiego procenta wgl nie pęknię, bo to są ludzie którzy się nigdy do błędu nie przyznają :)
teraz piszą, że od początku było wiadomo, że tak będzie.
@dodd: bo było XD jedyną różnicą było to że wy się burzyliście na segregację sanitarną i przywoływaliście Orwella. A rozsądni ludzie mają to w dupie bo się dawno zaszczepili i nie mają nic przeciwko żeby się jeszcze raz zaszczepić jeśli będzie taka potrzeba.
@peetee "normalni" ludzie w ogóle by się na wszystko zgodzili, włącznie z 21 czy 37 dawką cud szczepionki, oraz permanentną inwigilacją, jeśli byłaby taka potrzeba dla ich własnego dobra xD
@armacoder: @szyryfyry1: @dodd: hej mati rzucili hasło "ostatnia prosta" jako zachęta dla polaków by się zaszczepili i by było łatwiej opanować sytuację z wirusem w kraju, ale my jesteśmy ponad tym i potraktujemy to jako stanowisko naukowców i lekarzy, że to już jest definitywnie ostatnia prosta i zaraz już nie może być pandemii ( ͡°͜ʖ͡°) nie ma żadnego znaczenia, że wirus się zmienia,
@peetee jak definiujesz rozsądność w tym przypadku?
I kto decyduje czy następna dawka będzie potrzebna? I czy mamy pewność, że będzie się kierował dobrem pacjentów? Czy to się kiedyś skończy? Czy firmy produkujące takie specyfiki nie będą się starały utrzymać swojej sprzedaży na takim poziomie jak najdłużej się da? To tylko firmy, wszystko co robią, robią dla pieniędzy.
@peetee -widzisz, masz to szczęście i znasz zaufanego wirusologia, który zrobi wszystko, żebys był zdrowy.
- też znam lekarzy po 10 lat, ale wiem też, że to tylko ludzie. Dobór zwykłego leku na przeziebienie jest często zależny od tego jak długie i wykwintne wczasy oferuje koncern za wyrobienie normy. To zdecydowanie podważa wiarygodność takiego doktora pierwszego kontaktu.
- twierdziłeś, że wszystko było wiadome w temacie wirusa i szczepień, myślałem że to też.
@peetee ty tu bardziej mówisz o jakiejś małej działalności na konkurencyjnym rynku. I masz rację, zadowolenie klienta w takim przypadku jest bardzo istotną sprawą. Może infrastruktury firmy i pracownikow za to nie opłacisz, ale na pewno firma będzie działać sprawniej jeśli swiadczysz usługę należycie. Te zasady w dzisiejszym świecie niekoniecznie mają zastosowanie w ogromnych koncernach.
Są różni lekarze tak jak wspominałem wcześniej. Jeden z powołania, jeden dla zysku. Zależy na jakich w
@peetee: Pominę resztę wypowiedzi (bo to ile dawek szczepionki przyjmiesz to wyłącznie Twoja sprawa i absolutnie zachęcam do szczepienia się, jeśli ma Ci to pomóc), ale Twoje naiwne podejście do tematu kapitalizmu i odpowiedzialności dużego biznesu to coś, co muszę skomentować.
Otóż chciałbym wyjaśnić (bo najwyraźniej tego nie wiesz) - korporacje są po to żeby zarabiać pieniądze i to czym się zajmują jest skupione na maksymalizacji zysku. Dotyczy to każdej branży
@szyryfyry1: Jak pytałem wszystkich znajomych, którzy się zaszczepili czy zaszczepią się 3 dawką to mnie wyśmiewali i mówili, że nie będzie. Teraz pytam się ich znowu i mówią, że oni są już zaszczepieni i w dupie mają jakieś 3 dawki i się nie zaszczepią. Wtedy automatycznie stają się takim samym statusem jak ja czyli niezaszczepieni, a co potestowali szczepionki to ich. Niektórzy po szczepieniach oczywiście i tak złapali COVIDa. Mam nawet
#koronawirus
@dodd: bo było XD jedyną różnicą było to że wy się burzyliście na segregację sanitarną i przywoływaliście Orwella. A rozsądni ludzie mają to w dupie bo się dawno zaszczepili i nie mają nic przeciwko żeby się jeszcze raz zaszczepić jeśli będzie taka potrzeba.
I kto decyduje czy następna dawka będzie potrzebna? I czy mamy pewność, że będzie się kierował dobrem pacjentów? Czy to się kiedyś skończy? Czy firmy produkujące takie specyfiki nie będą się starały utrzymać swojej sprzedaży na takim poziomie jak najdłużej się da? To tylko firmy, wszystko co robią, robią dla pieniędzy.
@iksioo: jak to kto? Mój lekarz który sprawdzi poziom moich przeciwciał. Gdy spadnie poniżej jakiegoś tam poziomu to wtedy znaczy że czas na 3 dawkę
@iksioo: tak, bo znam go ponad 10 lat i mu ufam
@iksioo: nawet jeśli nie, to co z tego?
-widzisz, masz to szczęście i znasz zaufanego wirusologia, który zrobi wszystko, żebys był zdrowy.
- też znam lekarzy po 10 lat, ale wiem też, że to tylko ludzie. Dobór zwykłego leku na przeziebienie jest często zależny od tego jak długie i wykwintne wczasy oferuje koncern za wyrobienie normy. To zdecydowanie podważa wiarygodność takiego doktora pierwszego kontaktu.
- twierdziłeś, że wszystko było wiadome w temacie wirusa i szczepień, myślałem że to też.
@iksioo: XD prowadzę firmę i uśmiech klienta jest równie ważny co dochód. Może Ci się to nie mieścić w głowie ale da się to połączyć.
@iksioo: to prawda, to tylko ludzie. Ale jakoś bardziej ufam mojemu lekarzowi niż szurii która przesiaduje całe dnie
Są różni lekarze tak jak wspominałem wcześniej. Jeden z powołania, jeden dla zysku. Zależy na jakich w
Otóż chciałbym wyjaśnić (bo najwyraźniej tego nie wiesz) - korporacje są po to żeby zarabiać pieniądze i to czym się zajmują jest skupione na maksymalizacji zysku. Dotyczy to każdej branży