Wpis z mikrobloga

Przechodzę przez klatkę l, nikt mi dzień dobry nie powie jeśli ja sam 1 nie powiem. W sumie tyczy się to głównie pokolenia 20-35. Kiedy ludzie tak zoobojetnieli, oni się nawet nie patrzą, tratują jak ducha. Skąd ta różnica między pokoleniami, nasi starzy to zawsze zagadali o jakieś pierdóły z sąsiadami.
Wkurza mnie to, idzie to w jakąś dziwną stronę wszystko
#przegryw #gehenna #depresja
  • 5
@vitermagerin: ja tak zawsze robię. Jestem sobie takim anonkiem, który minie Cię spoglądając przed siebie i nie zwalniając kroku. Po prostu nie mam ochoty na przypadkowe interakcje z obcymi ludźmi, tylko dlatego, że ich mijam na korytarzu. Czasami założę jeszcze słuchawki i kaptur bo wtedy ludzie rzadziej coś ode mnie chcą.