Wpis z mikrobloga

Mirki, czy takie badziewie jest coś warte? Czy tylko cena złomu?
Ile można za takie coś wziąć?

Chodzi mi o to, czy wystawiać na olx, czy tez tego nikt nie kupi za więcej niż 60 gr za kg.

Mamy tam (nie po kolei):
1. Sanie
2. Wolant
3. Wialnia
4. Krajzega
5. Wicher
6. Przyczepka dwukółka
7. Przyczepa normalna
8. Jakieś felgi do przyczepy
9. Piasta do przyczepy
10. Osie do przyczepy
11. Dwuteownik 10 metrów
12. Kątownik 10 m
13. Pozostałości po tartaku
14. Dwa wagoniki od tego tartaku

#zabytki #rolnictwo #antyki #zbieractwo #zlomowisko
7160 - Mirki, czy takie badziewie jest coś warte? Czy tylko cena złomu?
Ile można za...

źródło: comment_1634067971slgVUWvOVm4eUBjK6cA9NC.jpg

Pobierz
  • 24
@MaddoxX1911: to nie moje. kiedys tam wiecej bylo - zniwiarka, kopaczka na konia itp. wuj to zlom sprzedal. teraz te drewniane sprzety spala. az szkoda patrzec.

Jeszcze jest kultywator, kosiarka rotacyjna do ursusa i sam ursus 360 (ten to się na pewno sprzeda). No i stodoła z ponad 50 letnich desek.
@7160: Sanie i wolant wyglądają na bardzo spróchniałem, nie wiem czy to da się odratować nawet. A nawet jeśli się da to pochłonie to masę kasy i potencjalny chętny nie będzie jeszcze płacił jakieś kasy aby się później z tym męczyć. Mogę podać kontakt do miejsca gdzie takie rzeczy mają, ale nie jest to muzeum, może wezmą za przysłowiową flaszkę. Może na części się zda, nie wiem.
@Vadzior: Obecnie to ma dla wuja wartość opałową, po udarze, więc już flaszka się nie przyda. No i wątpliwe, że ktoś po to pod Białystok przyjedzie. Wystawię na olx, może kogoś zainteresuje. Te żelazne urządzenia to sam bym wziął, gdybym miał to gdzie trzymać (jak jeszcze miał), bo fajnie wyglądają no i żeby dziadek się w grobie nie przewracał, że jego gospodarstwo idzie po 60 gr/kg.
@7160: Też bym zabierał gdyby było za darmo i pod nosem. Lubię takie rzeczy. Już 3 garaże pełne takiego syfu xD
Ale jak mają sanie i wolant iść na opał to skontaktuj się. Może ktoś przyjedzie po to po prostu z bólu serca. Może mają kontakty do innego pasjonaty z okolicy. To nie osoba prywatna tylko jakaś spółka, z fajną historią.

A takie przyczepy i pordzewiałe kątowniki i teowniki widuje na