Wpis z mikrobloga

@sheslostcontrolagain: euro 2000, jaka ta gra mi się wtedy wydawała realistyczna :D pamiet że największym nowum były butelki z wodą dla bramkarzy postawione w bramce które można było przewrócić piłką xD

Ale fakt faktem grafika sporo się różniła od Fify 2000
  • Odpowiedz
@sheslostcontrolagain: ja Euro 2000 zapamiętałem z jednego względu. Może to był plus połączenia z internetem, ale grając w demo gry, pogoda na boisku odzwierciedlała to, co widziałem za oknem () Jak padał deszcz, to mecz był w deszczu. Jak było snieżnie, śnieg był w meczu. To było dla mnie szokujące
  • Odpowiedz
To chyba pierwsza gra która miała nazwiska na koszulkach, Boże jak to było realistyczne


@hoody89: kojarzę, że w champions league 98/99 już były nazwiska, ale grafika i dynamika ogólnie sporo gorsza od fify2000
  • Odpowiedz