Aktywne Wpisy
apaczacz +98
Ehhh.....
Od wczoraj mam potężnego kaca moralnego, aż sam się sobie dziwię.
Mam sąsiadów, mają córkę (około 13 letnia) która czasem do nas przychodziła i bawiła się z moimi dzieciakami. Dziewczynka jest chora, podejrzewam autyzm, no ale specjalistą nie jestem.
Objawia się to niesamowitą upierdliwością, a co pan robi, a kim pan jest, a kiedy pana córka wyjdzie, a kiedy pana syn wyjdzie - pytania zadawane seriami, po usłyszeniu odpowiedzi potrafi wielokrotnie
Od wczoraj mam potężnego kaca moralnego, aż sam się sobie dziwię.
Mam sąsiadów, mają córkę (około 13 letnia) która czasem do nas przychodziła i bawiła się z moimi dzieciakami. Dziewczynka jest chora, podejrzewam autyzm, no ale specjalistą nie jestem.
Objawia się to niesamowitą upierdliwością, a co pan robi, a kim pan jest, a kiedy pana córka wyjdzie, a kiedy pana syn wyjdzie - pytania zadawane seriami, po usłyszeniu odpowiedzi potrafi wielokrotnie
Nacho_Libre +16
#sluchamzlastfm #sluchamzlastfm2 #muzyka #spotify #lastfm
Dzień dobry,
W ten niedzielny poranek zapraszam do cotygodniowego Waszego zestawienia najczęściej słuchanych albumów w serwisie last.fm w kończącym się tygodniu. Dodatkowo wesołych i spokojnych świąt.
Słucham z last.fm - Notowanie: 577 - 07 kwietnia 2024
♪┌|∵|┘
Doskonale wiecie co robić, ale dla przypomnienia ;)
1. Wejść tutaj: http://tapmusic.net/lastfm lub tutaj: http://www.nsfcd.com/lastfm lub https://lastcollage.io/,
2. Wpisać swoją nazwę użytkownika w serwisie last.fm.
3. Następnie wybrać "7
Dzień dobry,
W ten niedzielny poranek zapraszam do cotygodniowego Waszego zestawienia najczęściej słuchanych albumów w serwisie last.fm w kończącym się tygodniu. Dodatkowo wesołych i spokojnych świąt.
Słucham z last.fm - Notowanie: 577 - 07 kwietnia 2024
♪┌|∵|┘
Doskonale wiecie co robić, ale dla przypomnienia ;)
1. Wejść tutaj: http://tapmusic.net/lastfm lub tutaj: http://www.nsfcd.com/lastfm lub https://lastcollage.io/,
2. Wpisać swoją nazwę użytkownika w serwisie last.fm.
3. Następnie wybrać "7
Mirki i Mirabelki, a więc stało się, po ponad 7 lat związku wracam do bycia singlem. Sytuacja słaba na maksa, bo w ciągu ostatniego roku trzy razy się schodziliśmy i rozchodziliśmy no a ostatnio znowu z dupy jej się wyrwało, że nie powinniśmy być razem. Już się pogodziłem z tym, związek i tak był martwy na maksa. Szkoda tylko, że dopiero co się przeprowadziliśmy do innego miasta i obydwoje zrestartowaliśmy swoje życie. Macie jakieś porady dla Mirasa lvl 27 jak się psychicznie ogarnąć po czymś takim, bo czuję się jakbym miał znowu 16 lat i ni uja wiedział co robić dalej ze swoim życiem. Jak się ogarnialiście po rozstaniach przy takich długich związkach? Dodam tylko, że mega lipa jest taka, że w tym mieście nikogo nie znam więc siedzę jak ostatni #przegryw w kawalerce, gram w FIFĘ i piję browary.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #616a176e820612000adce382
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Odradzam odrazu wszelkie tindery i apki randkowe, mnie to wpędziło w okropnego doła. Całkowicie urwać kontakt z byłą, nie przeglądać fejsa, bo też można się załamać że względu na to, że różowe mają mnóstwo atencji jak są same.
Jeżeli siedzenie w domu Ci się podoba to też nie jest problem. Chyba,
Ja dość zawsze interesowałem się psychologią i rozwojem, więc po rozstaniu wiedziałem mniej więcej jak się ogarnąć. Ale co ważne, wiedziałem, że ból będzie trwał, ale świadome działania przyspieszyły znacznie katowanie się.
W moim przypadku zadziałało wrócenie na siłownie, bieganie, zaczałem zdrowo się odżywiać, to pomogło bardzo szybko. Po paru dniach czułem ogromną motywację do działania i wykorzystania tej sytuacji. Do tego zapisałem
Komentarz usunięty przez moderatora
Po czasie pierwszego „szoku”, wejście w rutynę życia w pojedynkę, wyznaczenie sobie celów - krótszych i długotrwałych, i trzymanie się tego. Po pół roku pewnie już perpektywa Ci się diamteralnie zmieni. No i swoje będziesz
Nie podałeś szczegółów gdzie mieszkasz i na ile możesz sobie pozwolić ale osobiście jak