Wpis z mikrobloga

@tomasztomasz1234: @Napoleon_przegrywarte69: i pomyśleć że średnia cena 0,5 kg chleba z 2012 roku podskoczyła dwukrotnie. Żywność podrożała bardziej niż wskazywałaby inflacja, tak samo ceny wynajmu, ogólnie życie jest droższe więc ceny benzyny też nas bolą a najmniej zarabiający odczuwają poprawę stanu przez pierwsza trzy miesiące podniesienia minimalnej, potem sytuacja wraca do normy.
@tomasztomasz1234: tylko wtedy średnia pensja wynosiła 2500zł, a teraz 4000zł.

cena paliwa to nie tylko baryłka ropy, to też transport tej baryłki. A transport podrożał w ciagu zaledwie roku o 300%, to też robocizna - a tutaj stawki w Polsce poszly w górę o 50% w ciagu ostatnich 5 lat. Pan Czesio pracujący na stacji benzynowej w 2010 zarabiał 2500zł, teraz 4000zł.