Mirasy, mam pytanie do ekspertów, czyli do Was ( ͡°͜ʖ͡°)
Planuje kupić #laptop - głównie do pracy - programowanko, nie jakieś hardcorowe, ale musi bez zająknięcia uciągnąć projekty dockerowe, czasem dość spore (haatfuu na magento) + w tle jakies photoshopy, kilkadziesiąt otwartych kart w Chromie, jakies odpalone youtuby, spotifaje i inne tego typu gówno.
Myślałem o zakupie nowego #apple #macbook na M1 Pro - wersję 14 calową z 10 rdzeniowym CPU i 32gb ramu. Taki zestaw kosztuje niecałe 14k PLN.
Czy warto dopłacać 2k pln do tych 32gb ramu czy może podstawowe 16gb uciągnie to wszystko? Korzystam teraz z MacBooka Pro z 2015 roku z 16gb i czasem jednak sie zamuli i dobija ten ram. Ale gdzieś czytałem, że jakoś te M1 lepiej zarządzają pamięcią + wiadomo, są szybsze.
btw. #docker działa już natywnie na tych M1 czy dalej są problemy/mulenie?
A może do tych 12-14k znajdę jakąś alternatywę wśród "normalnych" laptopów, tak by robił to co ma robić w pracy + po pracy gierki wyścigowe typu Asseto Corsa, Asseto Corsa Competizione, F1, Dirt, iRacing itp. w full detalach 4k? (A może, chociaż wątpie - uciągnełoby coś te gry na 3 monitorach lub w chociaz low detalach VR?)
Dodam, że raczej nie chciałbym, żeby to była kobyła 17 calowa.
(stacjonara raczej odpada, czasami zdarza się pracować poza domem)
@czarekfcb: Dopłać do 32GB bo laptop będzie na lata. M1 nie zarządza lepiej pamięciom tylko ma mega szybki SSDek i jak swapuje to nie odczuwasz tak tego.
@czarekfcb: czyli chcesz procek na innej architekturze, ale żeby działały 3 monitory, gierki w 4k, VR i dockery, do tego dużo softu w tle? :D
Nie chcesz za wiele? :D Docker działa, ale pamiętaj że to inna architektura niż to co w większości tutków i może niż masz "na produkcji", żebyś się nie zdziwił jak będziesz musiał szukać innych kontenerów niż do tej pory albo sam je budować. Sytuacja poprawia się
@annotate: jak dockery i gierki to 32GB i póki co wciąż chyba lepiej "normalny" lepek. Luknij może na Razera albo Asusa. Coś z klasyków Dell albo HP też może być do rzeczy.
Planuje kupić #laptop - głównie do pracy - programowanko, nie jakieś hardcorowe, ale musi bez zająknięcia uciągnąć projekty dockerowe, czasem dość spore (haatfuu na magento) + w tle jakies photoshopy, kilkadziesiąt otwartych kart w Chromie, jakies odpalone youtuby, spotifaje i inne tego typu gówno.
Myślałem o zakupie nowego #apple #macbook na M1 Pro - wersję 14 calową z 10 rdzeniowym CPU i 32gb ramu.
Taki zestaw kosztuje niecałe 14k PLN.
Czy warto dopłacać 2k pln do tych 32gb ramu czy może podstawowe 16gb uciągnie to wszystko?
Korzystam teraz z MacBooka Pro z 2015 roku z 16gb i czasem jednak sie zamuli i dobija ten ram. Ale gdzieś czytałem, że jakoś te M1 lepiej zarządzają pamięcią + wiadomo, są szybsze.
btw. #docker działa już natywnie na tych M1 czy dalej są problemy/mulenie?
A może do tych 12-14k znajdę jakąś alternatywę wśród "normalnych" laptopów, tak by robił to co ma robić w pracy + po pracy gierki wyścigowe typu Asseto Corsa, Asseto Corsa Competizione, F1, Dirt, iRacing itp. w full detalach 4k?
(A może, chociaż wątpie - uciągnełoby coś te gry na 3 monitorach lub w chociaz low detalach VR?)
Dodam, że raczej nie chciałbym, żeby to była kobyła 17 calowa.
(stacjonara raczej odpada, czasami zdarza się pracować poza domem)
Dzięki z góry za pomoc!
#laptopy #komputery
Nie chcesz za wiele? :D Docker działa, ale pamiętaj że to inna architektura niż to co w większości tutków i może niż masz "na produkcji", żebyś się nie zdziwił jak będziesz musiał szukać innych kontenerów niż do tej pory albo sam je budować. Sytuacja poprawia się
Luknij może na Razera albo Asusa. Coś z klasyków Dell albo HP też może być do rzeczy.