Wpis z mikrobloga

@czerwonemaki12: Moja różowa ma.
Od kwietnia 2020
Super
Brak skutków ubocznych
Cytologia, chyba krew miała jeszcze i chyba nic więcej prócz wizyty w gabinecie
Nie boli jakoś specjalnie, dostajesz znieczulenie miejscowe wiec założenie nie boli, później jedynie czuć do tygodnia jakby coś kuło/było zbite. Może pojawić się siniak. Po tygodniu nie czujesz, że coś masz.
@czerwonemaki12: Ja mam od lutego 2021 r. Najlepsza decyzja, jaką mogłam podjąć.
Oprócz braku krwawień od chyba kwietnia to nie mam żadnych skutków ubocznych.
Miałam robioną cytologię i badania z krwi. Na 3 miesiące przed zmianą dostałam tabletki jednoskładnikowe tak, aby zobaczyć jak zareaguje organizm - prawdopodobnie tak samo bym zareagowała na implant (wcześniej miałam tabletki dwuskładnikowe).
Sam zabieg jest bardzo krótki i przy znieczuleniu miejscowym. Nie boli, czułam tylko takie
@WaniliowaBabeczka
@Vadzior
Hej, jestem o krok przed podjęciem decyzji, badania juz zrobione i tak na prawdę to kwwstia umówienia terminu.

Pamietacie moze, jak wygladalo samopoczucie Wasze/Waszej partnerki? Po jakim czasie schodzi znieczulenie? Jakie samopoczucie w dniach nastepnych? Mam opcję zalozyc dziś-jutro lub w piątek przy czym w sobotę mam caly dzień na uczelni a we wtorek muszę iść do biura i się trochę cykam, żeby mi nie było słabo czy cokolwiek.

Z
@czerwonemaki12: nie miałam żadnych dolegliwości, nie było mi słabo. Normalnie funkcjonowałam, następnego dnia poszłam normalnie do pracy (praca biurowa).
Miałam wrażliwsze tylko okolice gdzie był aplikowany implant. Jak już siniaki bardziej zeszły, to nie czułam już, żebym cokolwiek miała. Słabo ci raczej nie będzie, jak już to ręka cię trochę może boleć przy ruchu - możesz wziąć coś przeciwbólowego wtedy. Ja nic akurat nie potrzebowałam. Przez te parę dni i tak