Wpis z mikrobloga

@JakTamCoTam: W Korei jest kult LoLa w społeczeństwie więc mają wyższy rygor i więcej osób tam zwyczajnie maniaczy w niego więc łatwiej znaleźć w takiej grupie bardziej uzdolnione jednostki
@JakTamCoTam:
Korea miała łatwiej na początku istnienia gry, bo niejako scena LOLa odziedziczyła infrastrukturę po czasach SC. Jak w EU i NA ludzie grali jeszcze za podkladki do myszek w Korei był gaming housy, szkolki, druzyny siostrzane, trenerzy i popularność.
Chiny sciagnely najlepszych specjalistow z Korei i maja po prostu gigantyczne serwery.
@JakTamCoTam: W Korei dużo lepsza kultura do grania w komputery, a w chinach no to jest duużo wiecej graczy niż w Europie, no i jest tam wiecej drużyn na poziomie, zobacz, że z LPL co region praktycznie jada inne druzyny, FPX ktore wygralo worldsy w 2019 potem nawet nie dostalo sie na nie w 2020. Przez całe istnienie EU miałeś praktycznie tylko FNC, G2, też coachowanie sie tam chyba duzo bardziej
@JakTamCoTam: Inne środowisko rozwoju, tam w solo q ludzie chcą #!$%@?ć i konkurować ze sobą, nikt nie gra gierek które wyglądają na praktycznie przegrane, szybki ff leci, każdy nastawiony na rozwój, a w NA streamki sobie odpalą, popajacują, pograją jednym championem, nie próbują niczego nowego i tracą sporo czasu, często szybko tracą motywacje do gry i grają na #!$%@?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@s3mpaaj: nie mają w ogóle przerw. Przeczytaj sobie wywiad z Bangiem i Wolfem o tym jak wyglądało ich życie w latach 2015-2017 i dlaczego grali jak grali na worldsach 2017
@JakTamCoTam: Szczerze to kiedyś, tak w sezonie 1-3 było inaczej. Atmosfera się strasznie spieprzyła po tym jak zaczeli karać graczy próbujących solo carrować tymi bounty, dali każdemu darmowe wardy, pozmniejszali obrażenia/scalowanie i nagrody w postaci golda/expa za kolejne zabójstwa tego samego gracza. Pamiętam czasy kiedy mogłeś bez większych problemów wycarrować gierkę mając przewagę kilku killi i farmy w 10 minucie. Teraz z taką przewagą to co najwyżej zrobisz 1v2 i to