[DiegoCosta]

Prawda w sprawie Legii jest taka ze nasciagali balkancow i innych azerow na podstawie obserwacji skautów i znali ich tylko na podstawie gry a nie zachowania pozaboiskowego.

Czesław nie miał wpływu na to, kogo ściągają. Pudel #!$%@? na maksa bo powinien był stanąć po stronie Michniewicza i pokazać rządy silnej ręki, a tak to pajace mają potwierdzenie że mogą robić co chcą XD

Wyniki w eklapie to inna sprawa, ale jeśli grupa pijacka działa od eliminacji do europejskich pucharów to to broni trochę Czesia w kontekście wyników w eklapie.

Boruc już dawno dawał o tym sygnały a teraz się wypisał z tego kontuzja i to #!$%@?.

Oczywiście Czesiek też ma swoje za uszami, ale Mioduski powinien zacisnąć zęby, stanąć za nim i dać mu dograć do końca rundy.
#legia

[tyrytyty]

pokazać rządy silnej ręki, a tak to pajace mają potwierdzenie że mogą robić co chcą XD

@DiegoCosta: rządy silnej ręki, tak jak w polityce, będą akceptowane dopóki ta silna ręka będzie pojmowana za sprawiedliwą

[DiegoCosta]

@tyrytyty: oczywiście że tak, ale jakby Czesiek odstawił zawodników od składu, Mioduski przekazał że takie zachowania nie będą akceptowane to może taki Emreli by się zastanowił czy woli grać i wyjechać na zachód (a niby się zarzeka że legia to tylko przystanek) czy gnić w rezerwach

[WHlTE]

@DiegoCosta: #!$%@? zachowanie zawodników to nie jest przyczyna słabej gry żeby prezes miał pomagać Michniewiczowi

[Dorhak]

@WHlTE: Czy ja wiem? Po co im trener, który nie będzie tolerował takich zachowań? Parę gorszych meczów i sam widzisz, że piłkarze dalej są w klubie a trenera nie ma. Na nieszczęście Michniewicza to Mioduski i tak mu dał dużo czasu więc piłkarze dalej #!$%@? jakiś szajs, żeby móc balować ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nikt ale to nikt mnie nie przekona, że chociaż połowy z przegranych meczów

[WHlTE]

@Dorhak: w ostatnim meczu przeciez nie grali ci pijacy tylko ludzie trenera, Emreli wyjątek. I było 1:4, a o Wietesce, Sliszu itd nikt nie mówi. O Portugalczykach w sumie też, a wiadomo jaki jest Josue np.

[Dorhak]

@WHlTE: Ale umówmy się, wynik nie odzwierciedla gry. Zasłużyli na porażkę ale jakieś 4:3 i widać było od 1 minuty, że chcą tylko atakować a nie bronić. Liczyli, że strzelą więcej niż stracą. Ale mowa o poprzednich meczach. Mecz z Lechem podobny do tego z Piastem czyli było zaangażowanie. W pozostałych spotkaniach go nie widziałem.