Wpis z mikrobloga

Heroes Chronicles - Clash of the Dragons (Chapter 4)
429 - 8 = 421

1. The Dragontalker | S | 160% | Tarnum

Mapka w której nie mamy żadnego wroga, naszym celem jest zdobycie 20 upg jednorożców, które otrzymamy za questa. Oczywiście samej polany jednorożców nie możemy wybudować.

2. Dragon's Blood | S | 160% | Tarnum

Cel - zdobyć fiolkę smoczej krwi. Mamy jednego wroga od którego oddziela nas granica, której nie ma sensu forsować, bo jest tam m.in mnóstwo arcydiabłów. Wyjściem jest droga morska, przy okazji uwolnienie bohaterki, która jest wymagana do ukończenia scenariusza (otwiera ostatnią bramę, której strzeże pack arcydiabłów). Sam wróg jest słabowity i autowalka w zupełności wystarcza.

3. The Dragons Mother | M | 160% | Tarnum

Cel - zdobyć 10 złotych smoków. Znajdują się one w strefie wroga, by tam przejść podbijamy dwa wrogie zamki. Na mapie jest trochę budowli podbijających staty (oraz kwesty) więc warto rzucić okiem.
Na 18 lvl (max) odwiedzając chatę w podziemiach dostaniemy TP. Propsuje.

4. Dragons of Rust | S | 160% | Tarnum

Cel - zabić przeciwnika, który znajduje się za strażnicami, które możemy otworzyć. Wróg ma dostęp do 3 siedlisk smoków rdzawych, więc też nie czekał bym długo z atakiem. Na naszym terenie znajdują się 3 generatory zielonych smoków, pilnują ich inne rodzaje smoków, a obok znajduje się kolejny artefakt wymagany do stworzenia Łuku Sharpshootera.

5. Distrust | M | 160% | Tarnum

Cel - uśmiercić wroga. W centralnym miejscu na planszy mamy dodatkowego bohatera z około 2-3 populacją castle, bramę może otworzyć tylko Tarnum. Startujemy z jednym zamkiem, niedaleko drugi, ale za teleportami, których z reguł strzeżą dwa kryształowe smoki. Wróg ma zajęte generatory kryształowych jak i rdzawych smoków. Ale ponownie staty zrobiły swoje.

6. Dragon of Gossamer Wings | S | 160% | Tarnum

Cel - Zebrać 12 smoków z zezem. Start z dwoma zamkami, castle i rampertem, w castle wybudowałem zamek żeby mieć więcej sharpshooterów, a ramperta starałem się rozbudować. Teleportem dostajemy się na teren wroga z dwoma zamkami, szybki wpierd0l na autowalce, dwa namioty i przychodzimy na osobne tereny z 3 generatorami smoków, trochę łażenia i po grze.

7. Dragon's of the Deepest Blue | M | 160% | Tarnum

Startujemy z dwoma zamkami, rampart i castle, wróg ma 4. Przejścia pomiędzy strefami strzeże pack acid dragons, oczywiście są do zrobienia, ale lepiej wszystko pozajmować i poczekać aż wróg to zrobi (bo szkoda Sharpshooterów), a następnie zajmować kolejne zamki, odwiedzać namioty i kolejno eliminować wroga.

8. Clash of the Dragons | L | 160% | Tarnum

Finałowa mapa, trzeba pokonać wszystkich wrogów łącznie z Mutare. Startujemy aż z 5 zamkami (meh) 2 ramparty i 3 castle. Wróg ma ich 7. Iiiiiiiiiiiiiiiiii szczerze mówiąc to porobiłbym go z 1 rampartem :). Owszem armie Mutare była ciekawa, ale posiadając staty 2x przy moich (via foto) to mogła... sobie chcieć. Dodatkowo z tym art setem to była masakra +4 szybkość, AB (zdobyty w jedynej smoczej utopii). Można było złożyć arta moc ojca smoków, no ale po co. Póki co, to moja ulubiona część HC.

#tysiacmaph3
99942Apophis - Heroes Chronicles - Clash of the Dragons (Chapter 4)
429 - 8 = 421

...

źródło: comment_1635258312V9bstzKysexd6vLzRMCUmR.jpg

Pobierz
  • 4
Póki co, to moja ulubiona część HC.


@99942Apophis: Ja też lubię grać strzelcami ( ) Zgadłem?

Każdym wpisem kusisz żebym wreszcie przeszedł Heroes Chronicles jak człowiek. Zawsze jakoś tak po kilku misjach Wojowników Pustkowi odechciewa mi się kontynuować :(
@AtsuAtsu: Tak, ale to też chodzi o to, że bardzo mało było elementów nadmiernie irytujących, jak chaos na planszy, kłopotliwe quest-chainy, brak TP itd. Trafiły się spoko umiejętności także git :). Chronologia w chronicles (sic!) IMO nie jest ważna, chyba że ktoś koniecznie chce się zagłębiać, jak dla mnie - whatever ;). Może faktycznie zacznij od tej części? :)