[Przepoczwarzenie]

@PerfectEquilibrium @swiety_spokoj taki obraz wasz

[krytyk__wartosciujacy]

@PerfectEquilibrium: popraw "mam już prawie 40 lat", bo w latach 90tych to chodziłeś do podstawówki i słuchałeś fasolek

[PerfectEquilibrium]

@krytyk__wartosciujacy: ej ale serio jestem sporo przed 30 xd

[krytyk__wartosciujacy]

@PerfectEquilibrium: ale zdanie "mam już prawie 40 lat" jest wciąż prawdziwe

[swiety_spokoj]

taki obraz wasz

@Przepoczwarzenie: mam 28 lat i tylko z tym trafiłaś. Jestem inżynierem z zawodu, moja pasja to muzyka - gram od 15 lat bo lubię, mam mordę 7/10 i jestem w związku od 5 lat. I nie masturbuje się do siebie, bo to nic wielkiego.

Czy to powoduje, że powinienem przestać szkalować rzeczy, które mi się nie podobają jak wiek emerytalny, rozwiązłość seksualna i tak dalej? Nie sądzę. Nie

[Przepoczwarzenie]

@swiety_spokoj no a mi nie chodzi tylko o ciebie, bo nie znam, tylko o wasze pokolenie. Mizoginia ojcow wam pozostala, ale ich pracowitosc i poswiecenie juz nie. Co innego robić cos i narzekac na brak zmian, co innego lezec na dupie i śmierdzieć i oczekiwac, ze przyjdzie inteligentna dziewica 10/10 i uratujecie was z wiezy #!$%@?.

[swiety_spokoj]

@Przepoczwarzenie: odpowiedników przegrywów wcale nie brakuje wśród kobiet, one po prostu mają zawyżone wymagania. To one oczekują księcia śmierdząc, nie pracując i nie mając perspektyw. Przegryw by się zadowolił osobą na swoim poziomie, ale laski są hipergamiczne.