Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki, kupiłem ostatnio elektryczny tasownik do kart. Niestety nie działa. Sprzedawca zwraca kasę i nie chce żeby odsyłać sprzęt, więc zanim poszedłem go wywalić na śmietnik stwierdziłem że chociaż elektryk ze mnie żaden to zajrzę do środka.

Jest to bardzo prosta konstrukcja, dwa malutkie silniczki, 4 baterie typu C oraz przycisk który styka ze sobą dwie blaszki żeby zamknąć obwód. Rozkręciłem i wydaje mi się że brakuje jeszcze jednego kabelka. Tak jak pisałem nie znam się na tym więc proszę pomóżcie. Czy do jednej z blaszek nie powinienem dolutować kabelka który by łączył blaszki z jednym z silniczków (pojedynczy niebieski albo pojedynczy zielony kabelek)? Bo teraz to mi się wydaje bez sensu bo tylko łączymy baterie z baterią. A jeżeli nie to czy da się to jakoś w miarę łatwo inaczej naprawić?

Przerysowałem na schemat jak to wygląda teraz. W komentarzu zdjecie. Z góry dziękuję za pomoc.

#elektronika #elektryka #naprawaelektroniki
Mirkosoft - Cześć Mirki, kupiłem ostatnio elektryczny tasownik do kart. Niestety nie ...

źródło: comment_1636650593PJ5J0gCG2yP3V31WUpCSYJ.jpg

Pobierz
  • 29
@Pociongowy: Dzięki za fotę :) Tak, wygląda to bardzo licho. W ogóle z tych dwóch blaszek które mają się stykać jedna była w połowie zardzewiała. Kupię dobre kabelki, pożyczę lutownicę od ojca i przelutuję to wszystko porządnie.
@Pociongowy: No nic więcej tu nie ma. A tak jak pisał mirek wyżej bardzo mało prawdopodobne żeby silniczki padły oba na raz. Ale w sumie mogę je sprawdzić najpierw. Z wymianą silniczków byłby większy problem bo z tego co patrzyłem są wklejone.