Wpis z mikrobloga

Co mnie najbardziej kłuje w oczy i trochę bawi to jak nawpychali silne kobiece postacie, po prostu wszędzie gdzie tylko można i to w najbardziej ordynarny i prześmiewczy sposób jak tylko mogli. A dlaczego mnie to bawi? Bo prawie każda żeńska postać mająca na celu przełamywać ten "powszechnie" znienawidzony archetyp słabej i pasywnej kobiety to tryskający testosteronem z gruczołów mlecznych, prostacki jak dziad z budowy i jarający szlugi jak lokomotywa czołg z cyckami xD to już kobieta nie może wyglądać jak kobieta i być złodupcem?
Na drugim biegunie mamy bardziej przyziemnie wyglądające żeńskie, silne postacie, czyli Mel i matke Caitlyn. W jaki sposób przedstawiona jest ich charakterność i ta ciężko forsowana kobieca dominacja? Srak #!$%@? xD po prostu zdegradowali otaczających je mężczyzn do roli paziów na posyłki, pachołków bez własnego zdania, niepewnych siebie cipeuszy dających się manipulować a nawet męskich dziwek xD A skoro jesteśmy na fali ostatnich trzech odcinków to nie można pominąć zamiany ról w małżeństwie starych Caitlyn. Bo nie może być tak że oboje rodzice są surowi, wychowują twardą ręką i mają coś do powiedzenia. Teraz to stara jest stereotypowym starym, a stary wygląda jakby hobbistycznie dziergał na drutach i grał w bingo. Co prawda dodał swoje dwa grosze do rozmowy (o dziwo) ale zrobił przy tym mine jakby wiedział że dostanie za to później po pysku od małżonki.
Także degradacja pełną parą i maskulinizacja na całego, czyli walczymy ze stereotypami powielając je w najgorszy możliwy sposób.
BTW: nie uważam że opiekuńczość jest cechą zarezerwowaną dla kobiet lub świadczącą o słabości. Chodzi o to w jakim kontekście została tutaj przedstawiona i w jak prześmiewczy sposób ukazane są utarte wzorce rodziny którym na przeciw staje nieudolna zamiana ról ojciec-matka.

#arcane #leagueoflegends #zalesie #feminizm ##!$%@?
  • 31
@okurczaki: ale w sensie że mężczyzna rządzący imperium? tfu, mężczyzna rządzący czymkolwiek? olaboga kto to widział.
Mogę się założyć że jak wyjdą kolejne seriale o innych regionach to wszędzie bedą rządzić baby a facet to będzie co najwyżej yordlem sołtysem w bundle city albo wodzem szamanem w jakiejś prymitywnej shurimie co sobie rzucają dzidami dzikusy.
@Holocep: ale ja tutaj nie dywaguje nad tym czy są dobrze zrobione czy nie tylko wyjaśniam że są ewidentnie wrzucone na siłe (czyli ze względu na panujące trendy) oraz to dlaczego są karykaturami. Policjantka, Patuska od Silco, matka Mel - "dobrze zrobione" to zdecydowanie za dużo powiedziane chociaż ten termin jest elastyczny i można go naginać wedle swoich gustów. Wszystkie zachowują sie i wyglądają jak faceci, dlaczego nie mogli po prostu
@SamWieszK0t: Nie wiem mi jakoś to nie przeszkadzało w serialu nie widziałem tego.W star wars było widać w ostatniej części avengers tez wiec chyba nie jest tak źle pod tym względem w arcane
Aż tak mi to nie przeszkadza bo Sevika była po prostu osobą z którą Vi mogłaby się #!$%@?ć bez uczucia że facet bije babę czy w ogóle to kobieta musi pokazać swoją wyższość obijając mordę facetowi. Podobnie relacja Mel z jej matką która wyglądałaby inaczej gdyby to jej ojciec od jej wymagał bycia twardą babą. Ogólnie biedny pełen przestępczości świat czy bycie liderem państwa które w swojej naturze ma podbijanie wymaga posiadania
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SamWieszK0t: Też to zauważyłem. To jest coraz częstszy zabieg w grach i serialach. Kobiety pokazywane jako te dobre i kompetentne, a mężczyźni jako źli i głupkowaci. Jeśli mężczyzna już jest liderem jakiejś grupy to często jego prawa ręka która jest kobietą ma o wiele większe kompetencje niż wcześniej wspomniany. Outer Worlds dla przykładu robił dokładnie to samo.
@SamWieszK0t Przesadzasz. Przecież męskie postacie są bardzo dobrze zrobione. Vander - samotny ojciec, złodupiec, kompetnenty gość, który ogarnął Undercity.
Jayce, Ekko - od zera dążyli do swojego celu, nie są pozbawieni wad, co tylko dodaje charakteru.
Silco - fajnie zrobiony antagonista, mający motyw i jakieś swoje ideały, szczerze mówiąc kibicowałem mu i w późniejszych odcinkach zdobył moją sympatię, kolejny ojciec, który chce dobrze dla swojego dziecka.

Z kobiecych postaci mamy Cait, Vi,
@Andylon Ten zabieg można było zobaczyć dość często ostatnimi czasy, ale na pewno nie tutaj. Dosłownie na początku masz ziomeczka, który jest samotnym ojcem i praktycznie w pojedynkę ogarnia dzielnicę przestępczą.
@Madoxxx
chodzi mi o to do jakiego stopnia sfeminizowane zostało to uniwersum, ale na szczęście nie wszystkie postacie to reprezentują. To by mogło pogrążyć serię zgodnie z domeną "Get woke Get broke" ale tutaj zabieg jest stosowany w akceptowalnej dla większości formie.

@ChomikSon ja też oglądałem z przyjemnością ale to nie oznacza że wszystko mi się podobalo

@GFG_ nie mam nic do zarzucenia bohaterom z gry, każdy reprezentuje jakąś indywidualność i jest