[Baldmen]

Szczerze koniec roku się zbliża i rok temu postanowiłem że ten rok to będą same zmiany i kogoś poznam nawet nie musi być związek bo wiem jaki mam ryj xd. Zacząłem chodzić po barach, kawiarniach i wydawać kasę na coś co mogę w domu zjeść i wypić po taniości. Ale z moją łysiną, 30 lvl na karku. Żadna z tobą nie potańczy ale za to drinka można jej kupić. Byłem bardzo dużo razy wystawiony i powiem wam że nie warto było. Zero znajomości już nie mówię o związku. Przynajmniej próbowałem i wiem że its over dla chłopa.
#przegryw

[washington]

@Baldmen: moze to przekonanie ktore masz z tylu glowy cie blokuje i przez to odrzucasz, brak pewnosci siebie itd

[rowerbicycle123]

@Baldmen: kup sobie tupecik albo noś czapkę z daszkiem

[Baldmen]

@washington: raczej nie bo normalne mam kontakty w pracy z różowymi nie mam problemu do nich zagadać nie jestem nachalny ani upierdliwy. Po prostu chciałem mieć jakaś znajomą aby gdzieś wyjść na obiad lub wypić drinka mieć większe obycie z kobietami. Teraz to są dziwne czasy nawet znajomości bez dążenia do Związku nie wchodzi w grę ;).

[washington]

@Baldmen: no to #!$%@? to, rób hajs i szarp dziwki, jedno zycie masz