Wpis z mikrobloga

@Pociongowy: od strony ekonomii czy księgowego zawsze wszystko jest bez sensu i nieopłacalne. Ale życie uczy, że gówniane oszczędności mszczą się. Nikt im nie broni sprzedawać biletów przez jednego pośrednika, niech będzie że koleje małopolskie, i się rozliczać za te 2-3 etaty. Klienta to wali, czy w danym okienku kupi bilet czy inny. Chce dojechać do celu.
  • Odpowiedz
@maciejos36: tylko że większość kas na dworcach prowadzą ajenci, w czasach biletów elektronicznych niestety ale ten biznes nie jest opłacalny, ma to swój plus bo nie musisz czekać w kolejce tylko kupujesz u konduktora już jadąc do celu
  • Odpowiedz
@Pociongowy: @maciejos36: @starypijany123: Od strony ekonomi to na linii Terespolskiej stoi niszczejący dworzec zabytkowy, a obok stoi obszczany i zarzygany kontener wielkości dwóch Toi Toiów z kasą biletową KM.

Od strony ekonomi jak działa zarządzanie kolejowe nieruchomościami to zapraszam na Łódź Fabryczną. Elita światowego menagmentu. To samo zresztą w Warszawie. Dworce tętniły życiem 24h, a po remontach też, ale nie normalnych ludzi tylko bezdomnych i ich wszy, bo normalne
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Polankowicz: a mnie oby się marzyło żeby po remoncie starego dworca w Poznaniu wróciła tam restauracja jak to miało miejsce kilkadziesiąt lat temu. I to taka z prawdziwego zdarzenia ale oczywiście prawdopodobnie opłaty będą tak bajońsko wysokie że nikomu się to nie opłaci
  • Odpowiedz