Wpis z mikrobloga

Szerze to cieszę się że Łoniak poleciał, ale szkoda że produkcja w taki sposób zamieszała.
Odnośnie Łukiego - ten wyszedł na największego czereśniaka wszystkich edycji - mistrz negocjacji - najpierw nie udało mu się niczego wynegocjować z Naną, a teraz Mike można powiedzieć z przegranej pozycji go rozjechał. Coś pięknego.
#hotelparadise
  • Odpowiedz