Wpis z mikrobloga

Bo za Balcerowicza malała,


@Syn_Tracza: jaja sobie robisz
imo to, na skutek bankructw i likwidacji wielu przedsiębiorstw państwowych oraz redukcji zatrudnienia w tych które przetrwały, stopa bezrobocia po transformacji ustrojowej osiągnęła poziom rzędu 16,4% w 1993 r.
Utworzono międzynarodowy Fundusz Stabilizacji Złotego w wysokości 1 mld dolarów. Kurs złotego na ok. półtora roku został zamrożony na poziomie 10 tys. za dolara. Później przez kilka lat stosowano metodę kroczącej dewaluacji[15].
Plan Balcerowicza
@mojnicknawykopie: Ziomuś, ciężkie były bo wcześniej była komuna. Przed balcerowiczem nie było lepiej, ale jeszcze gorzej.

Ps. też żyłem w tamtych czasach i pamiętam jak w 88 miałem jedną parę podartych butów, 1 parę spodni i 2 pary skarpet pranych na zmianę. Żyłem w 4 osobowej rodzinie w 1 pokojowym mieszkaniu. A wyobraź sobie, że wieskzosc sąsiadów miałą jeszcze gorzej. Jeden sąsiad miał 25 letnią syrenkę to był uważany za bogacza.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@krzysiek944: to wy nie rozumiecie jednej prostej rzeczy, opozycja podobnie. To nie jest tak że ci ludzie tego nie rozumieją - oni mają w to #!$%@?, bo kasa na konto wplywa. Kryterium dochodowe jasno okresla ze pieniadze trafią albo do jakichś emerytow/rencistow albo bezrobotnych tudzież pracujacych na czarno. Jak jestes bezrobotny to nie wybrzydzasz jak ktoś ci kase daje. A że inflacja? No cóż lepiej przy wysokiej inflacji dostać pieniądze niż
@mojnicknawykopie: czy ty serio myslisz ze da soe wyjść z realnego socjalizmu tak o pstryk i nagle mieszkasz w państwie dobrobytu xD? Ja rozumiem, że można mieć pretensje o to że np fabryka w której pracowałeś została sprzedana po taniości ale kto normalny zaplaci odpowiednią kwotę za zadłużone zacofane technologicznie fabryki na wschodzie europy w latach 90 tych. Poza tym jak ustalić "odpowiednią kwotę" Wiesz że księgowość w socjalizmie byla zupełnie
musialy byc restrukturyzowane


@vegetassj1:

Na początku 1989 r. średnia stopa procentowa dla kredytów inwestycyjnych wahała się w granicach 4-7 procent, a kredytów obrotowych 7-10 proc. Od początku 1990 r. Balcerowicz podniósł drastycznie wszystkie stopy procentowe, w tym stopy odsetek od zaległości podatkowych oraz odsetki cywilnoprawne, czyli tzw. ustawowe, stosowane w relacjach podmiot–obywatel. Stopy kredytowe wzrosły w roku 1990 do ponad 72 proc., a stopa redyskontowa nawet do 106 proc. rocznie. Odsetki
Przemysl byl nierentowny


@vegetassj1: #!$%@? wszystko nikt nie patrzył na rentowność, nie ma żadnej dokumentacji. nic poza sprzedażą się nie liczyło.do tej pory trwa walka o sprzedanie lasów. liczyła sie tylko wielka wyprzedaż, ludzie bez pracy to były tylko niedogodnosci.