#Wariant B.1.1.529 Ogromne zamieszanie wokół nowego wariantu, któr... (@PeterGosling)

#wariant B.1.1.529

Ogromne zamieszanie wokół nowego wariantu, który wykryto w RPA, sporo sprzecznych informacji, jeszcze więcej pytań. Tylko w ciągu ostatnich 4h otrzymałem aż 5 wiadomości z pytaniem czy będzie coś na jego temat. Dlatego postanowiłem napisać o tym szerzej, bo nie ukrywam, że sytuację monitoruję.

Nie chciałem początkowo nic pisać o tym wariancie na Defoliatorze, bo chciałem się upewnić najpierw w liczbach i danych czy rzeczywiście sytuacja jest tak poważna. Po wstępnych danych nie wygląda to na zwykłą panikę medialną. Niestety.
Na ten moment wiemy, że sytuacja może być bardzo poważna. Dużo zostało powiedziane między innymi na briefingu medialnym zorganizowanym przez Departament Zdrowia RPA. Wstępne informacje przedstawione przez prof. Tulio de Oliveira (dyrektora KRISP - naukowej platformy innowacji i sekwencjonowania, Uniwersytet KwaZulu-Natal) na tym briefingu mówią o tym, że:

- Mutant B.1.1.529 zawiera wiele mutacji związanych ze zwiększoną opornością na przeciwciała i zwiększoną transmisyjnością.
- Potencjalnie może zmniejszać to skuteczność ochrony zarówno naturalnej jak i poszczepiennej gdyż mutacje obejmują kluczowe części wirusa w zakresie działania przeciwciał. O ile? Na ten moment jeszcze niewiadomo.
- Jest też mowa o tym, że posiada mutacje ułatwiające mu dostawanie się do wnętrza komórek, które ogólnie czynią go bardziej zaraźliwym.
- Reasumując nowy mutant ma wiele cech (mutacji) występujących równocześnie, a które były obecne w: Alphie, Becie, Delcie, Gammie i Lambdzie. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez prof. Tulio de Oliveira wariant ten może być fatalnym połączeniem tych mutantów w jeden. Jak jednak wpłynie to na finalne zachowanie wirusa pokażą kolejne dane. Z pewnością należy to monitorować.
Osobiście polecam śledzić profil prof. Tulio de Oliveira na twitterze. Na ten moment jest to najbardziej zorientowana osoba w temacie pracująca bezpośrednio na tym konkretnym wirusie w RPA, największym ognisku tego wariantu. https://twitter.com/Tuliodna
Co dzieje się na świecie w związku z zaistniałą sytuacją:
- WHO zwołuje specjalne, nadzwyczajne spotkanie, dzisiaj, apropos tego wariantu (https://www.cnbc.com/2021/11/25/who-calls-special-meeting-to-discuss-new-covid-variant-from-south-africa-with-large-number-of-mutations.html?fbclid=IwAR22ezhA35QAZGAH4yHCq7kL58YN1U1rEYYcLUbqQRZ0HCL6KJt0JKJqv0k)
- Liderka zajmująca się COVID przy WHO, dr. Maria Van Kerkhove, podkreśla, że "Niewiele jeszcze o B.1.1.529 wiemy. Wiemy, że ten wariant ma dużą liczbę mutacji. Może to mieć wpływ na zachowanie wirusa."
- UK zawiesza loty do 6 państw Afryki w związku z tą mutacją. (https://www.cnbc.com/2021/11/25/uk-suspends-flights-to-six-african-countries-as-new-covid-variant-raises-alarms.html?fbclid=IwAR0Rj9V75dGlEn3uNQETHVCR0WPKDxv4tnnbP61RImcVaPZdnra2BYvAVD8)
- podobną ścieżkę obierają kolejne kraje (np Izrael czy Włochy) i prawdopodobnie cała UE wprowadzi środki zapobiegawcze i wstrzyma loty. Dzisiaj oświadczyła to przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen .
- Agencja bezpieczeństwa zdrowotnego w UK wyraźnie podkreśla, że "Potrzeba więcej danych, ale podchodzą po prostu z ostrożnością"
- Już zarejestrowano ucieczkę tego wariantu z RPA do krajów sąsiednich, jak i przypadki w Hong Kongu, Korei Południowej czy w Izraelu, a to wszystko rozegrało się tylko w 2 tyg. Nieprawdopodobne tempo zdarzeń.
- Wariant prawdopodobnie zostanie oznaczony jako wariant „Nu”. O tym jednak wkrótce dowiemy się od WHO po przeprowadzeniu odpowiednich śledztw i dokonaniu wstępnej klasyfikacji tej mutacji.

Reasumując sytuacja rysuje się bardzo poważnie, a wariant może być właśnie tym, którego wszyscy poważni eksperci obawiali się, że powstanie właśnie w najsłabiej wyszczepionej Afryce, która przez brak szczepień stanowi potworny rezerwuar do rozwoju nowych mutacji.

Z danych liczbowych na temat sytuacji w RPA obraz rysuje się bardzo groźnie. Warto zwrócić uwagę np. na estymowany współczynnik reprodukcji R wirusa. Poza startowym okresem epidemii (marzec 2020), którego specjalnie nie uwzględniłem na wykresie (gdyż wiadomo: wiele państw po prostu zaskoczył wariant z Wuhan, wtedy w pierwszych dniach i z opóźnieniem go wykryły więc R był zaburzony nagłym startem - wykroiłem wiec pierwszy miesiąc) to w całym okresie pandemii współczynnik R osiągnął w RPA właśnie rekordowy poziom (R=1.7). Stało się tak mimo przecież wielkiej odporności populacyjnej wypracowanej przechorowaniem poprzednich fal jak (w tym i DELTY!) i już częściowym wyszczepieniem.

Tempo przejęcia dominującego zasięgu również nie napawa optymizmem. Tylko 2 tygodnie wystarczyły by B.1.1.529 stał się dominującym wariantem w kraju. Nieprawdopodobne tempo. Pamiętamy, że Delcie w Polsce zajmowało to całe miesiące! O ile Alpha miała 30% przewagi, Delta 70%, to wstępne estymacje mówią, że B.1.1.529 może mieć nawet 500%. (porusza te kwestie m.in dr. Eric Feigl-Ding, epidemiolog, Harvard: https://twitter.com/DrEricDing/status/1464119235655970819?fbclid=IwAR1qfxdRUnewI_skJdNBEnym788MRmd8z-1F47hikQxhVXwvgGbDE60sDmo)

Ze względu na fakt, że fala Delty została w RPA pokonana, a zaczął namnażać się akurat wariant B.1.1.529, a Delta dalej w uśpieniu to może to wskazywać na fakt, że mamy do czynienia z poważnym mutantem, który propaguje znacznie lżej niż Delta. Jest to bardzo niepokojąca sytuacja, która powinna zapalić całemu światu CZERWONĄ LAMPKĘ. To czy jest tak poważnie jak się zanosi wykażą dopiero nadchodzące badania, raporty w GISAID jak i rozwój pandemii w tamtych rejonach. Wstępne dane jednak wydają się potwierdzać najczarniejszy scenariusz, że B.1.1.529 mocno ucieka odporności nabytej na poprzednich wariantach i tej poszczepiennej, a do tego jest ultrazaraliwy. Dlatego najprawdopodobniej tak łatwo propaguje. Dodatkowo potwierdzają to badania na temat skali mutacji w tym wariancie.

Wygląda to coraz bardziej poważnie. Życzyłbym nam wszystkim by to była jakaś anomalia, bo niestety jestem w 100% przekonany, że jako społeczeństwa nie jesteśmy gotowi na ultrazakaźny wariant, równocześnie mocno uciekający odporności, zarówno tej poinfekcyjnej jak i poszczepiennej. Oznaczałoby to pandemię na nowo, potrzebę opracowania nowych szczepionek i niestety nową rundę starcia z wirusem, na którą już psychicznie nikt nie ma miejsca. Życzyłbym sobie by te wstępne dane były tylko fałszywym alarmem. Niestety myślenie życzeniowe to kiepski doradca. Z całą pewnością do wszczęcia tego alarmu mamy bardzo poważne podstawy wynikające z arytmetyki tych ognisk - niestety. Czekamy na dalsze dane, dalszy rozwój wydarzeń, a przede wszystkim na wstępne klasyfikacje i ustalenia WHO po przeprowadzeniu odpowiednich śledztw i badań na temat tego wariantu i na ustalenie jego potencjalnych parametrów. Sytuacja zdecydowanie nie wygląda na zwykłą panikę medialną.
Będę updatował.

źródło:
https://www.facebook.com/defoliator/posts/354306603130889

#koronawirus #polityka #4konserwy #neuropa