Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 17
Jeśli kiedykolwiek mogłam się nazywać fanem czegokolwiek, to zdecydowanie na 1 miejscu od dawien dawna znajduje się seria Dragon Age.
Niecierpliwie i od lat czekając na 4 część i karmiąc się złudną nadzieją, że jeszcze tego dożyje, od czasu do czasu włączam sobie na plejce Inkwizycję i wzdycham do końcowej sceny, która mówi o tym, że dalsza historia może nas rzucic w państwo Tevinter. A przecież Tevinter to nie tylko niewolnictwo, magia krwi, venatori czy insze plugastwa, ale i *kaszl kaszl* Dorian Pavus. Najbardziej dystyngowany wąs z wszystkich wąsów.

I oto namaziałam sobie Pannę Trevelyan, tak na pocieszenie samej siebie. #rysujzwykopem
Wszebora - Jeśli kiedykolwiek mogłam się nazywać fanem czegokolwiek, to zdecydowanie ...

źródło: comment_1638124701R3Fy5CGiT0pvI4hIwDMF6Y.jpg

Pobierz
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Cierpienie: niby tak, ale człowiek tak przywykł do postaci i ich historii co można śmiało porównać do dobrej książki. I niby można sięgnąć po drugą, może lepszą, ale sentyment pozostanie i zapłacze w ciszy, że się człowiek nie dowie co dalej :D A zapowiadało się tak ciekawie! Co gorsza bioware niemalże co roku daje nikłe info, że już że zaraz, a tu o. Cisza (,)