Wpis z mikrobloga

W grudniu Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej oceni, czy konstytucyjny jest przepis o informacji publicznej.
Sprawozdawcą jest Krystyna Pawłowicz. Co ciekawe początkowo nie było jej w składzie orzekającym, zmiana nastąpiła w lipcu, a w tle jest sprawa fundacji ojca Rydzyka - Lux Veritatis.

Postępowanie przeciwko LuX Veritatis zainicjowało stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog Polska. Złożyło prywatny akt oskarżenia w sprawie nieudostępniania przez fundację ojca Rydzyka informacji publicznej na temat rządowych dotacji sprzed roku 2016. Organizacja dwukrotnie składała w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury. Bez skutku: kończyło się na odmowach wszczęcia. Stowarzyszenie wniosło więc prywatny akt oskarżenia oparty na art. 23 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Zgodnie z nim kto wbrew ciążącemu obowiązkowi nie udostępnia informacji publicznej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.


https://www.wykop.pl/link/6387831/trybunal-rusza-z-odsiecza-dla-fundacji-rydzyka/

#neuropa #bekazprawakow #prawo #tklive #bekazkatoli #polska #bekazpisu #4konserwy
Pobierz saakaszi - W grudniu Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej oceni, czy konstytucyj...
źródło: comment_1638178267xWNWXOta6tACluNBD2rCYI.jpg
  • 38
@saakaszi: Poprawcie mnie jeśli się mylę. Jeśli TK uzna przepis za niekonstytucyjny tzn, że wszelkie wyroki skazujące jakie zapadły kiedykolwiek, na podstawie ww. art. 23 ustawy o dostępie do informacji publicznej bedą mogły zostać unieważnione?

Krótko mówiąc - jak ktoś musiał zapłacić kiedyś grzywnę, za nieudostępnienie informacji publicznej będzie mógł się teraz sądzić o jakieś zadośćuczynienie? Przecież to spowoduje lawinę wniosków.

Nie mówiąc już jakie wały zaczną się odstawiać w przyszłości.